Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

Zabójstwo dziennikarza [nl] z Gdańska. Ofiara została ugodzona nożem 50 razy!

Trwa intensywne śledztwo w sprawie zabójstwa dziennikarza, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę, 26/27 marca w Chorzowie. Zamordowany pochodził z Gdańska, współpracował z jedną ze stacji telewizyjnych. Do samochodu zaparkowanego w pobliżu stadionu GKS Katowice, w którym siedział razem z młodą kobietą, podszedł nieznany wciąż sprawca i zadał mężczyźnie liczne ciosy nożem. Policjanci zatrzymali dotychczas jedną osobę, która może mieć związek z brutalnym morderstwem, i postawili jej zarzut pomocnictwa sprawcy zabójstwa.
policja

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze | Zdjęcie ilustracyjne

Aktualizacja | 31.03.2022 r.

godz. 16:00

Prokurator rejonowy w Chorzowie w czwartek, 31 marca poinformował dziennikarzy o postawieniu zarzutu pomocnictwa sprawcy zabójstwa 37-letniemu mężczyźnie zatrzymanemu do tej sprawy. Podczas policyjnych czynności, w samochodzie kobiety, która w nocy z 26 na 27 marca przebywała w towarzystwie ofiary, znaleziono urządzenie z systemem GPS, informującym o lokalizacji auta. Śledczy podejrzewają, że w ten sposób sprawca śledził kobietę. Prok. Cezary Golik nie wyklucza, że mógł być to jej mąż, z którym od kilku dni nie ma kontaktu.

– Zatrzymany usłyszy zarzut pełnomocnictwa i posługiwania się urządzeniem śledzącym. Podejrzewamy, że mężczyzna zakupił i zarejestrował na własne nazwisko kartę SIM, którą przekazał bezpośredniemu sprawcy przestępstwa. Posłużyła ona do śledzenia samochodu – mówił szef Prokuratury Rejonowej w Chorzowie.

Jednocześnie potwierdził, że 37-latek z Jastrzębia-Zdroju jest znajomym mężczyzny typowanego na sprawcę.

– Te ustalenia bez wątpienia zbliżają nas do sprawcy przestępstwa – mówi prok. Golik.

Wcześniej

Przypomnijmy, w nocy z soboty na niedzielę, 26/27 marca do śląskiej policji nadeszła wiadomość o zgonie na stacji pogotowia ratunkowego w Katowicach 30-letniego mężczyzny, który otrzymał wiele ciosów ostrym narzędziem. Na pogotowie przywiozła go kobieta, która była świadkiem zbrodni. Sprawca zbiegł, natomiast kobieta uruchomiła samochód, w którym przebywała razem z dziennikarzem, i udała się na pogotowie. Starania lekarzy o utrzymanie poszkodowanego przy życiu nie przyniosły, niestety, rezultatu.

PRZECZYTAJ TEŻ: 30-letni dziennikarz z Gdańska zamordowany w Chorzowie

Od początku jednym z kierunków śledztwa były sprawy obyczajowe – zaatakować dziennikarza miał ktoś zazdrosny o względy kobiety, z którą ten przebywał. Jak informowała PAP, już w poniedziałek, 28 marca Prokuratura Rejonowa w Chorzowie zatrzymała jedną osobę, która mogła mieć pośredni związek z zabójstwem poprzez pomoc sprawcy. Osoba ta została przesłuchana, lecz nie zastosowano wobec niej żadnego środka zapobiegawczego. 

Nie udało się prokuratorom, jak dotąd, odnaleźć męża kobiety, która była naocznym świadkiem ataku na dziennikarza, niestety, nie rozpoznała napastnika. Jednym z kierunków dochodzenia jest właśnie osoba męża, który miałby dokonać zbrodni, powodowany zazdrością. Od chwili przestępstwa, nie ma z nim żadnego kontaktu. Śledczy biorą pod uwagę możliwość wyjazdu tego mężczyzny poza granice kraju.

Zabójstwo dziennikarza z Gdańska. Są wstępne wyniki sekcji zwłok

W środę, 30 marca wykonano sekcję zwłok zamordowanego dziennikarza. Jak podaje rmf24.pl, sprawca zadał poszkodowanemu 50 ciosów nożem. Narzędzie zbrodni zostało zabezpieczone, podobnie jak wiele innych śladów. Prokuratura analizuje ponadto zapisy monitoringu wizyjnego, które, niestety, są zbyt słabe, aby umożliwić identyfikację widocznych osób. Potwierdzają tylko, że na miejscu przestępstwa znajdowało się troje ludzi, kobieta i dwóch mężczyzn. Szczegółowej analizie poddawane są też zapisy danych telekomunikacyjnych, dotyczące logowania się w tamtym rejonie telefonów należących do osób mogących mieć związek z tą sprawą.

Jak dotąd, w związku z zabójstwem dziennikarza nikomu nie postawiono zarzutów.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama