Do tej pory miasto Chojnice płaciło za 1 MWh energii elektrycznej, potrzebnej do oświetlania różnych instytucji i obiektów, 368 zł, a za prąd potrzebny do oświetlania ulic – 328 zł za 1 MWh. Nowe stawki za prąd są jednak trzykrotnie wyższe.
Zamiast 368 zł będziemy płacić 1136 zł, a zamiast 328 zł będzie 1038 zł. Jako grupa zakupowa nie możemy unieważnić tego przetargu...
Arseniusz Finster / burmistrz Chojnic
Również miejskie wodociągi będą płacić więcej za energię elektryczną. Tu wzrost nie ma być aż tak drastyczny, tylko w granicach 100-150 zł, ale to i tak spowoduje wyższe ceny za wodę i ścieki dla mieszkańców miasta oraz gminy Chojnice.
– W mieście ceny mogą wzrosnąć gdzieś o około 35 proc., a jest ryzyko, że w gminie jeszcze więcej – mówi burmistrz Arseniusz Finster, który dodaje, że, ze względów bezpieczeństwa, nie zdecyduje się na wyłączanie oświetlenia ulicznego w nocy. – Będziemy dalej montować nowe oświetlenie ledowe, a także wymieniać stare sodowe, również na ledowe, aby oszczędzać – dodaje włodarz.
PRZECZYTAJ TEŻ: Energia z wody, wiatru oraz słońca. Gminy chcą niższych rachunków za prąd i ciepło
Obecnie oświetlenie miasta kosztuje około 0,5 mln zł rocznie, po podwyżce może wynieść nawet 1,5 mln zł. Roczny koszt oświetlenia obiektów i instytucji miejskich nie jest jeszcze znany, trwają analizy.
Wzrost cen za wodę może dotknąć mieszkańców w nowym roku, gdy Wody Polskie zatwierdzą nową taryfę.
Napisz komentarz
Komentarze