Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Arka gromi rywala na koniec roku

Na taką wygraną kibice gdyńskiej Arki czekali od dawna. W niedzielę, 5 grudnia żółto-niebiescy pokonali w Gdyni Stomil Olsztyn aż 6:0. Cztery z tych bramek zdobyli obrońcy.
Arka - Stomil w Gdyni (Fot. www.arka.gdynia.pl)

Pierwsze symptomy przełamania słabej do tej pory gry można było zauważyć w środowym meczu o awans do ćwierćfinału Pucharu Polski. Arkowcy pokonali w nim ekstraligowe Zagłębie 2:1, i do meczu ze Stomilem przystępowali w roli zdecydowanego faworyta. To nie znaczyło jednak, że Arka wygrała ten mecz „na stojąco”. Piłkarze trenera Ryszarda Tarasiewicza musieli się sporo napracować, aby stworzyć sobie na tyle dużo sytuacji strzeleckich, by część z nich zamienić na bramki.

Dla gdynian był to ostatni mecz w tym roku, dlatego arkowcy bardzo chcieli zatrzeć kiepskie wrażenie po trzech ostatnich, nieudanych ligowych spotkaniach, i cały czas liczyć się w walce o awans. Nawet ten bezpośredni. Przypomnijmy, że ten uzyskają tylko dwie pierwsze drużyny na mecie. Ekipy z miejsc 3-6 będą walczyć między sobą w barażach o trzecią, premiowaną awansem do PKO Ekstraklasy lokatę.

Po wygranej nad Stomilem, Arka jest jednak poza pierwszą szóstką i tam będzie musiała przezimować. Fortuna I Liga wznowi rozgrywki 26/27 lutego 2022 roku.

Arka Gdynia - Stomil Olsztyn 6:0 (1:0)

Bramki: Michał Marcjanik 36, 72, 89, Fabian Hiszpański 48, Mateusz Żebrowski 58, Adam Deja 69.

Żółte kartki: Remisz, Bwanga, Dampc.

Arka: Kajzer – Hiszpański, Marcjanik, Dobrotka, Valcerce, Stępień (85.Skóra), Milewski, Bednarski (85.Tomal), Aleman (65.Deja), Żebrowski (71.Siemaszko), Czubak (86. Rosołek).

Stomil: Bąkowski – Remisz, Bwanga, Dampc, Straus, Żwir (64. Pyrdoł), Reiman (64. Spychała), Teclaw (83. Banul), Fundambu (59. Szramka), Moneta (83. Zych), Mikita.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama