Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza

Po dramatycznym meczu Lechia wygrała w Krakowie

Nie dają powodów do radości swoim kibicom piłkarze Lechii Gdańsk, czego nie można powiedzieć o biało-zielonych rugbistach. Ci, nie zawodzą i wygrali drugi mecz w sezonie. Tym razem w Krakowie z Juvenią. Przegrali wicemistrz Polski – Ogniwo Sopot i Arka Gdynia.
W meczu Juvenii z Lechią w Krakowie nie brakowało emocji i walki (fot. Marta Jarecka-Kościelniak)

Sobota nie była dobrym dniem dla trójmiejskich drużyn w ekstralidze rugby. Najpierw w Gdyni Arka zmierzyła się z Budowlanymi Lublin i kibice mieli prawo liczyć na wygraną „Buldogów”. Tak się nie stało, bo drużyna z Lublina wykazała się większym doświadczeniem i popełniała na boisku mniej błędów, co dało jej zasłużone zwycięstwo w Gdyni.

Arka Gdynia – Budowlani Lublin 6:17 (6:11)

Punkty dla Arki: Dawid Banaszek 6. Dla Budowlanych: Gerhardus Pretorius 12 i Piotr Wiśniewski 5.

W Sochaczewie już w 2. kolejce ekstraligi spotkały najlepsze piętnastki ubiegłego sezonu czyli Orkan i Ogniwo Sopot. Można się było spodziewać wyrównanego meczu i taki był. Obie drużyny zostawiły na boisku mnóstwo zdrowia, ale nie da się inaczej, jeśli chce się wygrać w meczu rugby. Zwłaszcza takim, gdzie potencjały obu drużyn są bardzo podobne. Na finiszu minimalnie lepsi okazali się mistrzowie Polski i oni cieszyli się z punktów po meczu.

Orkan Sochaczew – Ogniwo Sopot 18:13 (6:10)

Punkty dla Orkana: Peter Steenkamp 18. Dla Ogniwa: Wojciech Piotrowicz 8 i Kacper Drewczyński 5.

Dramatyczny mecz obejrzeli kibice w Krakowie oraz ci, którzy śledzili transmisję w Internecie. Lechia przyjechała pod Wawel z dwoma nowymi zawodnikami z RPA: Dillonem Afriką na pozycji nr 8 i Payi’m Xoletą na pozycji 15. Obaj sporo dobrego wnieśli do drużyny, ale cała piętnastka nie ustrzegła się bardzo wielu prostych błędów. Te popełniała też Juvenia, choć w pierwszej połowie ona była drużyną lepszą. W drugiej siła fizyczna i doświadczenie pomogły zdobyć Lechii w ostatnich minutach meczu decydujące o zwycięstwie przyłożenie i podwyższenie.

- To był bardzo trudny mecz i bardzo cierpieliśmy zwłaszcza w pierwszej połowie. W drugiej części mecz był bardziej otwarty, ale zakończony naszym zwycięstwem i to za „podwójną” liczbę punktów – powiedział I trener Lechii Paweł Lipkowski.

Juvenia Kraków – Lechia Gdańsk 16:17 (8:0)

Punkty dla Juvenii: Riaan van Zyl 11 i Artur Fursenko 5. Dla Lechii: Paweł Boczulak 7, Michał Krużycki 5, Marek Płonka 5.

W pozostałych meczach Awenta Pogoń Siedlce - Up Fitness Skra Warszawa 7:47 (7:26) i Posnania - Master Pharm Rugby Łódź 5:51 (0:22).

W tabeli ekstraligi prowadzi Skra Warszawa 10 pkt., przed Orkanem Sochaczew i Lechią Gdańsk 9. Kolejne miejsca zajmują Master Pharm Łódź 7, Ogniwo Sopot 6, Budowlani Lublin 6, Juvenia Kraków 1, Arka Gdynia, Pogoń Siedlce i Posnania bez punktu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama Kampania 1,5 % Fundacja Uśmiech dziecka