Reklama Energa włącza kulturę
Reklama
Reklama

Owce z Olszynki mają zniknąć. Miasto rozwiązuje umowę wypasu

Gdańsk zerwał umowę w sprawie wypasu owiec na Olszynce. Oznacza to, że miasto nie zapłaci wykonawcy prawie 150 tysięcy złotych za udostępnienie zwierząt. Ten ma 7 dni na zabranie owiec z polany.
owce, Opływ Motławy, Gdańsk
Owce przyjechały nad Opływ Motławy na początku sierpnia. Opuściły to miejsce przed czasem w cieniu afery (fot. Robert Rozmus | Zawsze Pomorze)

To spodziewany finał afery z owcami. Przed tygodniem zapowiadał go wiceprezydent Gdańska Piotr Kryszewski, dodając, że to jeden z wariantów rozwiązania tej historii.

WIĘCEJ NA TEN TEMAT PRZECZYTASZ W ARTYKULE: Ciąg dalszy afery z owcami. Pracownicy z upomnieniami, PiS żąda dymisji

Do czasu rozwiązania umowy, wyjaśniano liczne nieprawidłowości w tej sprawie, złożono zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa dotyczącego posługiwania się numerem NIP z adresem siedziby innego podmiotu, zwolniono jednego urzędnika, a dwaj inni otrzymali upomnienia.

„Owcagate”. Miasto rozwiązuje umowę wypasu

Gdański Zarząd Dróg i Zieleni rozwiązał umowę wypasu. Poinformowała o tym rzeczniczka GDZiZ Magdalena Kiljan. Jak tłumaczy:

– 30 sierpnia 2022 do spółki Kamiś Sp. z o.o, na podstawie art. 491 § 1 Kodeksu Cywilnego, doręczone zostało przez pracownika GZDiZ oświadczenie o odstąpieniu od umowy zawartej 4 sierpnia 2022, której przedmiotem było usuwanie roślinności na terenie parku Opływu Motławy poprzez wsiedlenie i wypas owiec rasy wrzosówka. Powodem odstąpienia od umowy było niewywiązanie się przez spółkę Kamiś z obowiązków określonych w umowie.

Na miejscu wypasu owiec w czwartek, 18 sierpnia 2022 roku odbyła się komisyjna wizja, podczas której stwierdzono nieprawidłowości dotyczące realizacji umowy. W związku z tym, w poniedziałek, 22 sierpnia 2022 roku osobiście doręczono spółce Kamiś pismo wzywające do usunięcia uchybień do dnia 25 sierpnia do godz. 15:00, wskazując także, że niewywiązanie się z obowiązków umownych w określonym terminie będzie skutkowało złożeniem oświadczenia o odstąpieniu od umowy.

PRZECZYTAJ TEŻ: Afera z owcami w Gdańsku. Urzędnik zwolniony z pracy

Spółka Kamiś nie zastosowała się w określonym terminie do wskazań GZDiZ, wynikających z umowy. W związku z tym, we wtorek, 30 sierpnia 2022 roku doręczone zostało przez pracownika GZDiZ do siedziby spółki oświadczenie o odstąpieniu od umowy.

Teraz Kamiś ma 7 dni roboczych na usunięcie stada owiec i infrastruktury (ogrodzeń, poidła, paśnika, lizawek, kamer) oraz na uporządkowanie terenu.

PRZECZYTAJ TEŻ: Sprawa afery z owcami w prokuraturze. Będą kolejne zawiadomienia czy śledztwo?

Jednocześnie skierowany został do sądu pozew o stwierdzenie nieważności umowy.

Zerwanie umowy z winy wykonawcy oznacza, że miasto nie zapłaci mu pieniędzy za usługę. Dodatkowo wykonawca zostanie obciążony finansową karą.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaZiaja Sport
Reklama
ReklamaŻyczenia Świąteczne od Radia Gdańsk 2025
Reklama