O skandalu w Wejherowie napisaliśmy w niedzielę, 21 maja. Przypomnijmy, że po meczu, który Gryf wygrał z Wierzycą 2:0 doszło awantury z udziałem „kibiców” Gryfa i piłkarzy Wierzycy. Dwóch z nich z nich Paweł Dirda i Jakub Czochór zostało pobitych. Sprawą zajmuje się policja, a klub z Pelplina złożył do Prokuratury Rejonowej w Wejherowie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
ZOBACZ Piłkarze Wierzycy Pelplin pobici po meczu
Sprawą zajęła się także Komisja Dyscyplinarna Pomorskiego Związku Piłki Nożnej i zdecydowała „wszcząć postępowanie dyscyplinarne z wnioskiem do Polskiego Związku Piłki Nożnej o zastosowanie wobec Klubu Gryf Wejherowo środka zapobiegawczego w postaci zakazu rozgrywania meczów z udziałem publiczności na całym obiekcie sportowym”.
ZOBACZ TEŻ Gryf kontratakuje, czyli winna jest Wierzyca
Już w sobotę, 27 maja w Wejherowie dojdzie do kolejnego meczu piłkarskiej IV ligi. Tym razem na stadionie przy Wzgórzu Wolności miejscowy Gryf podejmie Gryfa Słupsk, ale ten pojedynek zostanie rozegrany przy pustych trybunach.
„Informujemy że mecz z Gryfem Słupsk, ze względu na podniesieniu rangi do meczu podwyższonego ryzyka, odbędzie się bez udziału publiczności”.
Więcej światła na te decyzję rzuca fakt, że kibice Gryfa Wejherowo sympatyzują z kibicami Arki Gdynia, a Gryfa Słupsk z kibicami Lechii Gdańsk.
Wesprzyj nas,
aby mieć wybór, alternatywę i dostęp do obiektywnej, wiarygodnej i rzetelnej informacji.
BEZ PROPAGANDY
Komentarze