Radny PiS z Gdyni Marcin Bełbot straci mandat?

Marcin Bełbot nie mieszka w Gdyni? Radny straci mandat?

Marcin Bełbot będzie musiał udowodnić, że na stałe zamieszkuje Gdynię, w której uzyskał w 2018 r. mandat z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Zgodnie z prawem, zamieszkiwanie w gminie, w której startowało się w wyborach, jest warunkiem pełnienia funkcji oraz przywileju reprezentowania mieszkańców okręgu, z którego zostało się wybranym.

Wątpliwości w tej sprawie tego, gdzie Marcin Bełbot mieszka na co dzień, ma mieszkaniec Koleczkowa w powiecie wejherowskim. W miniony piątek, 27 stycznia poinformował on przewodniczącą Rady Miasta Gdyni o możliwym bezprawnym piastowaniu mandatu przez radnego PiS.

– Mieszkaniec Koleczkowa napisał, że widuje pana radnego na spacerach z dziećmi. Domniemywa, że na co dzień mieszka w tej miejscowości, przez co nie spełnia warunków, o których mówi ustawa o samorządzie – mówi Joanna Zielińska, przewodnicząca Rady Miasta Gdyni z klubu Samorządność. – Przekazana informacja jest przez nas weryfikowana. Po pierwsze, sprawdzamy, gdzie radny jest zameldowany, po drugie, będziemy oczekiwać oświadczenia, w którym zadeklaruje, że mieszka na terenie gminy.

PRZECZYTAJ TEŻ: Słupski radny Kamil B. skazany za płatną protekcję i oszustwa

Przewodnicząca dodaje, że pierwsza z weryfikowanych informacji dotarła już do biura rady miasta.

– Otrzymałam potwierdzenie, że radny jest zameldowany na terenie Gdyni – mówi Joanna Zielińska. – Teraz czekamy na oświadczenie, czy rzeczywiście mieszka pod wskazanym adresem.

Kodeks wyborczy wskazuje jasno, że bierne prawo wyborcze w wyborach do rady gminy przysługuje osobie, która najpóźniej w dniu głosowania kończy 18 lat oraz stale zamieszkuje na obszarze tej gminy, a więc jest tam nie tylko zameldowana. Dodatkowo art. 5 pkt 9 ustawy precyzuje, że przez stałe zamieszkanie należy rozumieć zamieszkanie w określonej miejscowości pod oznaczonym adresem, z zamiarem stałego pobytu.

PRZECZYTAJ TEŻ: Radny PiS dostał od MSZ ponad 600 tysięcy złotych na ośrodek debaty

Z ostatniego oświadczenia majątkowego Marcina Bełbota wynika, że jest właścicielem 260-metrowego domu o wartości 900 tys. zł, położonego na działce o powierzchni 1005 mkw. oraz będącego współwłasnością małżeńską. Jak podaje „Gazeta Wyborcza”, nieruchomość o identycznych parametrach, położona w Koleczkowie, od pewnego czasu widnieje w ofercie sprzedaży jednego z biur nieruchomości.

Chcieliśmy zapytać radnego, czy chodzi o jego dom oraz gdzie obecnie mieszka, jednak w środę, 1 lutego pozostawał nieuchwytny.

– Radny może mieć kilkanaście domów i co niedzielę być w innym, natomiast mieszkać może tylko w jednym. Zobaczymy, jak ta sprawa się rozwinie i jakie inne informacje pozyskamy w tej kwestii w najbliższych dniach – dodaje przewodnicząca Zielińska.

PRZECZYTAJ TEŻ: PiS zawiadamia prokuraturę ws. komisji rewizyjnej. Radny Sejmiku: To jakiś absurd

W przypadku udowodnienia mieszkania poza Gdynią, radny będzie musiał liczyć się z utratą mandatu. Decyzję o jego wygaszeniu podejmuje rada miasta.

Marcin Bełbot jest wiceprzewodniczącym Klubu Gazety Polskiej. W wyborach w 2018 r. uzyskał najlepszy wynik w swoim okręgu, obejmującym Cisową, Pustki Cisowskie-Demptowo oraz Chylonię, z poparciem 3035 mieszkańców. Jest bratem byłego gdyńskiego radnego Michała Bełbota, obecnie prezesa zarządu spółki Energa Logistyka.