Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaHossa Wiczlino Gdynia

Wizyta prezydenta Bidena w Polsce ma być przełomowa. Bo USA i NATO to gwarancja naszego bezpieczeństwa

Polska – od najbliższego poniedziałku - znajdzie się w centrum uwagi niemal całego świata. A to za sprawą oficjalnej wizyty Joe Bidena, prezydenta USA, w naszym kraju. Odbędzie się ona w przededniu pierwszej rocznicy, brutalnej agresji putinowskiej Rosji na Ukrainę. To już druga wizyta tego przywódcy w Polsce w ciągu ostatnich 12 miesięcy.

Ta wizyta to dowód na rosnącą pozycję Polski i Polaków na świecie. W najwyższym stopniu jest to zasługa Polek i Polaków, którzy przed rokiem otworzyli swoje serca, kieszenie i domy dla milionów uchodźców wojennych z Ukrainy. Ta ogromna fala pomocy, solidarności i zaangażowania zwykłych ludzi, wolontariuszy, samorządów zadziwiła cały świat.

Mariusz Szmidka / redaktor naczelny "Zawsze Pomorze"

Ta wizyta to dowód na rosnącą pozycję Polski i Polaków na świecie. W najwyższym stopniu jest to zasługa Polek i Polaków, którzy przed rokiem otworzyli swoje serca, kieszenie i domy dla milionów uchodźców wojennych z Ukrainy. Ta ogromna fala pomocy, solidarności i zaangażowania zwykłych ludzi, wolontariuszy, samorządów zadziwiła cały świat.

I to właśnie Polakom prezydent USA chce podziękować za tę niezwykłą postawę i podkreślić znaczenie tego zrywu dla postawy, zjednoczenia się Zachodu wobec wojny w Ukrainie. Wielu obserwatorów i ekspertów już dzisiaj podkreśla, że wizyta Joe Bidena będzie miała znaczenie symboliczne, polityczne i historyczne.

Jego przemówienie ma być przełomowym dla bezpieczeństwa świata, Europy i Ukrainy. To ma być jasny sygnał dla zbrodniarza Putina, że świat zachodni jest zjednoczony jak nigdy dotąd. I, że wszyscy solidarnie będą pomagać Ukrainie aż do zwycięstwa nad agresorem.

Oczekuję, że prezydent Joe Biden podczas wtorkowego przemówienia jako lider świata zachodniego, wyznaczy kierunek działań na następne miesiące i po raz kolejny potwierdzi, że USA i NATO będą chronić bezpieczeństwa naszego terytorium.

Bo dzisiaj, tak naprawdę toczy się walka o pokój na świecie, przyszłość Zachodu, przyszłość Polski, gospodarki rynkowej i przyszłość następnych pokoleń.

Mariusz Szmidka / redaktor naczelny Zawsze Pomorze

Oczekuję, że prezydent Joe Biden podczas wtorkowego przemówienia jako lider świata zachodniego, wyznaczy kierunek działań na następne miesiące i po raz kolejny potwierdzi, że USA i NATO będą chronić bezpieczeństwa naszego terytorium. Bo w tej chwili toczy się okrutna wojna w Ukrainie, w której giną cywile, dzieci i kobiety, a niszczone są obiekty cywilne, w tym szpitale i przedszkola. Mamy do czynienia z ludobójstwem, które musi być osądzone i ukarane. Ale dzisiaj, tak naprawdę toczy się walka o pokój na świecie, przyszłość Zachodu, przyszłość Polski, gospodarki rynkowej i przyszłość następnych pokoleń.

Potrzeba nam takich gestów, zapewnień, gwarancji ze strony najważniejszego przywódcy na świecie ku pokrzepieniu serc i wiary w lepszą przyszłość. Bo sytuacja na świecie staje się coraz bardziej napięta.

Mam nadzieję, że wizyta prezydenta USA w Polsce nie tylko trwale zjednoczy Zachód, wzmocni wschodnią flankę, zmobilizuje przywódców do stanowczych działań sankcyjnych wobec zbrodniarza Putina, ale też przyspieszy wsparcie militarne dla Ukrainy, by ta zdążyła się obronić przed planowaną ofensywą barbarzyńskiej Rosji.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaHossa Wiczlino Gdynia
ReklamaPomorskie dla Ciebie - czytaj pomorskie EU
Reklama Kampania 1,5 % Fundacja Uśmiech dziecka