Razem pili, potem się pobili. Sprawca w domu miał amfetaminę

Razem pilki alkohol, potem jeden napadł drugiego

Wszystko zaczęło się nocą z czwartku na piątek w Kwidzynie. Dwaj mężczyźni spożywali razem alkohol. W takich przypadkach dochodzi czasem do różnicy zdań, która kończy się sprzeczką - nie inaczej było i tym razem. 33-letni kwidzynianin dotkliwie pobił swojego o 10 lat starszego kolegę. Na tym nie poprzestał, pobitego okradł jeszcze z pieniędzy, zabrał mu też telefon i dokumenty.

Pobity mężczyzna potrzebował pomocy lekarskiej, w tym samym czasie policjanci ustalali, kto jest sprawcą rozboju. Jego zatrzymanie nastąpiło bardzo szybko. Na dodatek podczas przeszukania mieszkania zatrzymanego znaleziono blisko 1390 gramów amfetaminy. 

Mężczyzna usłyszał zarzuty rozboju i posiadania znacznej ilości narkotyków. Decyzją sądu na trzy miesiące trafił do aresztu. Musi liczyć się z konsekwencjami: za rozbój grozi mu teraz kara od 2 do 12 lat więzienia, za posiadanie środków odurzających 10 lat.