Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

Dlaczego z ratusza w Słupsku zniknął gryf? Jest wyjaśnienie

Dlaczego od dłuższego czasu na słupskim ratuszu nie ma herbu miasta? Okazuje się, że cały czas jest on w trakcie renowacji, a wcześniej były spore problemy ze znalezieniem chętnej do podjęcia się tego zlecenia pracowni konserwatorskiej
Zdjęcia Bogusława Dobkowskiego z interpelacji

Autor: Fot. Bogusław Dobkowski

Ze słupskiego herbu zniknął gryf. Jest w trakcie renowacji

Słupski herb to pół czerwony gryf z rozwiniętymi skrzydłami, złotym dziobem i szponami, unoszący się nad trzema błękitnymi falistymi liniami, które symbolizują ramiona rzeki Słupi. Od dłuższego czasu herbu jednak nie ma na swoim miejscu, a więc na frontonie słupskiego ratusza. Zauważył to w ostatnim czasie radny Bogusław Dobkowski.

- Jakoś rzadko w tych ciężkich czasach człowiek spogląda optymistycznie w niebo, ale zawsze miło było spojrzeć na piękną, frontową elewację naszego wspaniałego słupskiego ratusza. Niedawno obchodziliśmy 122. rocznicę jego powstania. Jednak od dłuższego czasu jest na nim duża skaza – brakuje naszego Gryfa. Patrzy za to na nas puste miejsce i robi się jakoś tak smutno i pusto w naszych słupskich sercach – uważa radny Bogusław Dobkowski.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Scania odjeżdża ze Słupska. Zwolnieni pracownicy już szukają nowej pracy

Radny postanowił zapytać prezydent miasta o to, kiedy Gryf wróci na swoje miejsce i w jakiej postaci, bo jak wskazuje „wieść gminna niesie, że komuś dotychczasowa kolorystyka się nie podobała” - pyta Bogusław Dobkowski.

Konserwacja herbu jest żmudna i długotrwała

Jak się okazuje, prace związane z renowacją i konserwacją herbu trwają od 2022 roku.

- Długo szukaliśmy wykonawcy, który podjąłby się wykonania renowacji. Kika pracowni konserwatorskich odmówiło podjęcia się prac. Jednak udało nam się znaleźć uznanych na arenie międzynarodowej konserwatorów ze Stowarzyszenia na Rzecz Ochrony Dziedzictwa Kulturowego „Kontakt” działającego przy Wydziale Konserwacji Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie – wyjaśnia w odpowiedzi na interpelację radnego prezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka.

Prezydent wyjaśnia, że tego typu prace renowacyjne i konserwacyjne są żmudne i długotrwałe, a w tym przypadku również dlatego, że brakuje historycznej dokumentacji konserwatorskiej. - Obecnie zdemontowana i przetransferowana do pracowni mozaika poddawana jest skomplikowanym zabiegom renowacyjnym – mówi prezydent Danilecka-Wojewódzka i wyjaśnia, że prace realizowane są w terminie zgodnym z umową i z opracowaną dokumentacją konserwatorską oraz we współpracy z Pomorskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama