Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

W poniedziałek wojewoda powoła Dariusza Chmielewskiego na konserwatora zabytków

Po dwóch tygodniach od podjęcia decyzji, w poniedziałek, 5 lutego, Dariusz Chmielewski zostanie powołany na stanowisko Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Nowego konserwatora czeka "wielkie sprzątanie" po ponad czterech latach rządów Igora Strzoka.
W poniedziałek wojewoda powoła Dariusza Chmielewskiego na konserwatora zabytków

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Nowy pomorski konserwator zabytków zacznie pracę

W najbliższy poniedziałek, o godzinie 8 rano wojewoda Beata Rutkiewicz ma wręczyć Dariuszowi Chmielewskiemu nominację na stanowisko Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Dariusz Chmielewski,  zawodowy konserwator zabytków, absolwent Instytutu Zabytkoznawstwa i Konserwatorstwa na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, przez ostatnie lata  prowadził firmę świadczącą usługi ochrony zabytków. Wcześniej, w latach 2012-2016, pełnił już tę samą funkcję szefa WUKZ w Gdańsku.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dariusz Chmielewski nowym Pomorskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków

Nowy-stary konserwator zastąpi na stanowisku Igora Strzoka, który został na własną prośbę odwołany ze stanowiska 13 grudnia 2023 r.  Wiele jego decyzji było bardzo kontrowersyjnych, co m.in. potwierdziła kontrola przeprowadzona w 2021 r. na zlecenie ówczesnego wojewody, Dariusza Drelicha.Zarzucano mu, że w co drugiej sprawie dochodziło do opóźnień w wydawaniu decyzji. Na paraliżowanie procesu inwestycyjnego i planistycznego skarżyło się wiele pomorskich miast i gmin, na czele z Gdańskiem. Także Tczew, gdzie w 2019 r. Igor Strzok wstrzymał odbudowę Mostu Tczewskiego.

Jednym z "drobniejszych" przykładów może być skutek wpisania rejestru zabytków obszaru, na którym znajduje się budynek przy ul. Srebrniki 5A, należący wcześniej do szpitala na Srebrzysku i  przekazany przed laty przez  samorząd województwa miastu, które miało stworzyć tam Środowiskowe Centrum Zdrowia Psychicznego dla dzieci i młodzieży. W lutym 2018 r. podpisano umowę na opracowanie projektu adaptacji na potrzeby, a ze względu na konieczność poszerzenia dokumentacji projektowej o funkcję hostelu wykonano dodatkowe projekty uwzględniające takie powierzchnie użytkowe.

- Jesienią 2021 r. Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków wpisał do rejestru zabytków obszaru, na którym znajduje się budynek przy ul. Srebrniki 5a i każdy projekt dotyczący przebudowy budynku musiał uzyskać zgodę Konserwatora - poinformowała nas Aneta Niezgoda z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska. - W 2021 r. wystąpiono do Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o wydanie decyzji pozwalającej na remont, konserwację i adaptację tego budynku. Mimo wielokrotnych monitów i ponagleń urząd PWKZ nadal nie wydał stosownej opinii. W dniu 03.10.2023 roku Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska złożyła skargę na niezałatwienie spraw w terminie przez PWKZ do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków

Obecnie w niedoszłym hostelu rosną drzewa, a koszt jego ewentualnego remontu przekracza kilkakrotnie wycenę budowy nowego pawilonu.

ZOBACZ TAKŻE: Igor Strzok odwołany ze stanowiska Pomorskiego Konserwatora Zabytków!

Jedną z ostatnich decyzji byłego konserwatora, podjętą na dzień przed odejściem ze stanowiska, było postanowienie w sprawie wpisania do rejestru zabytków nieruchomych wsi Dębki wraz z lasem i plażą, co oznaczało  natychmiastowe wstrzymanie wszelkich robót budowlanych i remontów w letniskowej wsi. W konsekwencji efektem postanowienia mogą być nawet bankructwa mieszkańców, żyjących z turystów.

Kolejnym zadaniem stojącym przed nowym konserwatorem będzie prawdopodobnie poprawa pracy podległego mu urzędu. Według licznych opinii WUKZ czeka przeprowadzka w bardziej odpowiednie miejsce, przyjazne zarówno dla urzędników, jak i klientów.

Do rozwiązania pozostają także kwestie personalne. W chwili obecnej przed sądami toczy się około 20 spraw wytoczonych przez zwolnionych w ostatnich latach pracowników. - Wiele osób odeszło na własne życzenie, wielu zostało zwolnionych - słyszę od byłego pracownika urzędu. - Nowy konserwator podejmuje prace na zgliszczach.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama