Ścigali go za kradzieże i alimenty, schował się... za szafą

Sopot: Przed policją ukrył się za szafą i pod podszukami

Policjanci z zespołu do spraw poszukiwań i identyfikacji osób sopockiej komendy pojechali w środę do jednej z miejscowości powiatu wejherowskiego. Wcześniej ustalili, że w jednym z domów przebywać ma poszukiwany przez nich 35-latek, a list gończy wystawił za nim w lutym 2024 roku Sąd Rejonowy w Sopocie. Mężczyzna miał trafić do tymczasowego aresztu na 3 miesiące w związku z popełnionymi przestępstwami kradzieży, niepłacenia alimentów i kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości.

CZYTAJ TEŻ: Schował się przed policjantami w wersalce. Wydał go... kundelek

- Na miejscu drzwi policjantom otworzyła kobieta. Zarzekała się, że 35-latka nie ma w domu, pokłócili się i od tygodnia nie ma z nim kontaktu. Kryminalni nie dali wiary jej słowom i rozpoczęli przeszukanie domu. Czujność ich nie zawiodła, ponieważ za szafą w jednym z pokoi ukrył się poszukiwany mężczyzna, a wnęka między szafą i ścianą dodatkowo była zasłonięta poduszkami. Policjanci odsunęli poduszki i wyciągnęli zza szafy 35-latka, a następnie przewieźli go do sopockiej komendy - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku. 

Ukrywającemu się przed wymiarem sprawiedliwości 35-latkowi śledczy ogłosili zarzuty kierowania samochodem w listopadzie 2023 roku  w stanie nietrzeźwości na terenie Sopotu i złamania ciążących na nim dwóch dożywotnich zakazów kierowania pojazdami. Za te i inne przestępstwa odpowie on wkrótce przed sądem. Po zakończeniu czynności poszukiwany trafił do aresztu. Najbliższe 3 miesiące spędzi za kratami jako tymczasowo aresztowany.