Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Tłuczeń zamiast niższego podatku. Inicjatywa protestujących rolników

Protestujący rolnicy z gminy Chojnice zdecydowali, by mimo wcześniejszych ustaleń wójt nie umarzał im jednej raty podatku rolnego, a radni nie obniżali ceny żyta do ponownej kalkulacji stawek podatku na ten rok, zaś te pieniądze przeznaczyli na zakup tłucznia i utwardzenie dróg gruntowych. - To odważna decyzja rolników, którą mnie zaskoczyli – przyznaje wójt Zbigniew Szczepański.
Tłuczeń zamiast niższego podatku. Inicjatywa protestujących rolników
Organizator protestu w gminie Chojnice Krzysztof Beski (z lewej) i wójt gminy Chojnice Zbigniew Szczepański

Autor: Olek Knitter | Zawsze Pomorze

Chojnice: Nie chcą niższego podatku rolnego, wolą utwardzenie dróg

Pod koniec 2023 roku Rada Gminy Chojnice obniżyła cenę żyta z 89,63 zł do kwoty 75,00 zł za decytonę i tym samym ustaliła jeden z niższych podatków rolnych w województwie pomorskim. Protestujący od kilku tygodni rolnicy z gminy Chojnice zwrócili się jednak z apelem, by ten podatek jeszcze urealnić i obniżyć, gdyż w okresie za luty 2023 - luty 2024, średnia cena żyta w rejonie w skupie wynosiła 65,40 zł za decytonę. 

- Średnia cena żyta ogłoszona przez GUS wynosiła 89,63 zł za decytonę, ale w naszym regionie w skupie jako rolnicy nigdy nie byliśmy w stanie sprzedać choćby w zbliżonej cenie, dlatego wnosimy o obniżenie stawki podatku rolnego do realnej średniej stawki ceny skupu żyta w regionie gminy Chojnice – apelowali rolnicy z gminy Chojnice. 

Taką decyzję miała podjąć Rada Gminy Chojnice 22 marca. Wcześniej podczas rozmów z wójtem pojawiła się też inna opcja - umorzenia jednej raty podatku, co dałoby rolnikom 25 proc. oszczędności. Jednak po kolejnych rozmowach wójta z protestującymi rolnikami na proteście „urodziła się” nowa propozycja. 

Protestujący rolnicy zaproponowali – jak mówią dumnie jednogłośnie (przy jednym głosie wstrzymującym się) - aby kwotę 600 tys. zł, bo tyle mogłoby kosztować gminę wprowadzenie niższej ceny żyta lub umorzenie raty podatku – przeznaczyć na naprawę dróg gruntowych w gminie.  

- To jest nasza oddolna inicjatywa, by gmina zamiast obniżyć cenę żyta i ponownie kalkulować stawki podatku przekazała podobną kwotę, czyli 600 tys. zł, na zakup i rozdysponowanie 200 zestawów samochodowych tłucznia potrzebnych do remontu i utwardzenia dróg gruntowych. Propozycja przekazania części podatku rolnego na inwestycję gminną i naprawę dróg opiera się na realnych potrzebach naszej społeczności oraz jest wynikiem długiej dyskusji i konsultacji – mówią w imieniu rolników organizator protestu w gminie Chojnice Krzysztof Beski oraz przewodniczący protestu Cyprian Szyszka. - Jesteśmy świadomi konieczności inwestycji w rozwój infrastruktury oraz innych obszarów życia społecznego w gminie.

 - Było kilka przesłanek do podjęcia takiej decyzji. Rolnicy musieliby wypełniać po stron różnych dokumentów i wniosków i wykazać przesłanki do umorzenia im raty podatku. To mogłoby być 50 zł albo 5000 zł – nikt na ten moment nie wie. Na prośbę rolników wycofaliśmy się więc z tej opcji. Również z ich inicjatywy na najbliższej sesji nie będzie obniżenia ceny żyta i tym samym obniżenia podatku rolnego na 2024 rok. Braliśmy tu pod uwagę również zdanie Regionalnej Izby Obrachunkowej – mówi wójt Zbigniew Szczepański

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Lekarz wracał do domu, chciał ominąć rolników. Wskoczyli na maskę samochodu, chcieli wyrwać kluczyki

Wysypią 5500 ton kruszywa na gminne drogi

Wójt przyznaje, że teraz docierają do niego również sygnały, że nie wszyscy rolnicy w gminie Chojnice są zadowoleni z decyzji o zakupie tłucznia, bo niektórzy już liczyli, ile zaoszczędzą w portfelu w przypadku umorzenia raty lub obniżenia stawki za żyto. 

- Oczywiście, że są też i takie głosy. Dzwonili do mnie rolnicy pytając, jakim prawem ci strajkujący uzurpują sobie prawo decydowania za wszystkich. No ta decyzja należy i tak do wójta i rady, ale wydaje mi się, że ten podatek rolny przy tym wszystkim jest dla rolników marginalnym obciążeniem – mówi wójt gminy Chojnice Zbigniew Szczepański.

Gmina Chojnice kupiła już za 650 tys. zł 5500 ton specjalnego kruszywa do utwardzenia dróg – po 118 zł za tonę. Kryteria przyznawania dla poszczególnych sołectw będą ustalone po konsultacjach komitetu strajkowego z władzami gminy.

- Liczymy, że jeden zakupiony przez gminę zestaw tłucznia starczy na około 150 może 200 metrów, w zależności czy będzie to naprawa czy utwardzenie danego odcinka. W sumie powinno więc starczyć materiału na około dwa kilometry dróg – mówi Krzysztof Lubiński z komitetu protestującego w gminie Chojnice. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama