Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

Matura 2025. Bez progu 30 proc. zdawalności, ale z elektroniką na egzaminie

To wiadomość dla tegorocznych maturzystów – nie będą potrzebowali co najmniej 30 proc. punktów z egzaminu na poziomie rozszerzonym, żeby zdać maturę. Ten przepis odłożono na kolejne trzy lata.
matura z języka polskiego, Gdańsk
Sejm przegłosował ważne zmiany dla maturzystów

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

O kilku ważnych dla tegorocznych maturzystów i ich młodszych kolegów zmianach zdecydowali właśnie posłowie, przegłosowując propozycje rządu dotyczące przeprowadzania egzaminów. Przede wszystkim – odłożono o kolejne trzy lata szkolne – 2024/2025, 2025/2026 i 2026/2027 – warunek, by do zdania matury potrzebne było uzyskanie minimum 30 proc. punktów z egzaminu na poziomie rozszerzonym.

Matura 2025. Bez 30 proc. progu zdawalności z matury rozszerzonej 

Teraz, aby zdać maturę, maturzysta musi uzyskać co najmniej 30 proc. punktów z pisemnych egzaminów na poziomie podstawowym: 

  • z języka polskiego,
  • matematyki
  • i języka obcego nowożytnego

oraz dwóch egzaminów ustnych: 

  • z języka polskiego
  • i języka obcego.

Obowiązkowe jest też przystąpienie do jednego egzaminu na poziomie rozszerzonym z tzw. przedmiotu do wyboru lub przedmiotu dodatkowego (można przystąpić do maksymalnie pięciu egzaminów na poziomie rozszerzonym).

Przypomnijmy: reforma edukacji wprowadzona przez rząd PiS zakładała wprowadzenie dla maturzystów 30 proc. progu zdawalności nie tylko z przedmiotów obowiązkowych, ale także z przedmiotu na poziomie rozszerzonym. Przepis nie wszedł w życie, bo wybuchła pandemia, zaczęło obowiązywać zdalne nauczanie i rządzący uznali, że dodatkowa trudność nie jest w tym momencie uczniom potrzebna. Obowiązywanie tej reguły odroczono wówczas o dwa lata. 

Teraz Sejm zdecydował o przesunięciu wprowadzenia tego przepisu o kolejne trzy lata szkolne. Skąd ta decyzja? Zdaniem obecnych władz MEN, „młodzież wciąż odczuwa skutki pandemii i zdalnej nauki, dlatego konieczne są rozwiązania wspierające maturzystów”.

Kolejnym czynnikiem jest – jak mówi Krystyna Szumilas, przewodnicząca sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży – przeładowana podstawa programowa. 

Rozszerzono także przepis dotyczący możliwości wyboru języka obcego nowożytnego, jaki maturzyści mogą zdawać na egzaminie maturalnym jako przedmiot obowiązkowy. Od tego roku można wybrać jako taki przedmiot także język obcy, którego maturzysta nie uczył się w szkole.

Matura 2025. Dodatkowa weryfikacja

Kolejna zmiana jest istotna w kontekście z każdym rokiem rosnącej liczby odwołań od wyników maturalnych. Nowe przepisy wprowadzają funkcję egzaminatora-weryfikatora (egzaminatora drugiego sprawdzania) jako osoby biorącej udział w przeprowadzaniu egzaminów. Do tej pory egzaminatorzy-weryfikatorzy pracowali jako zwykli egzaminatorzy.

W maju 2025 r. pojawią się też operatorzy pracowni informatycznej. To osoby odpowiedzialne za przygotowanie pracowni komputerowej do przeprowadzenia części pisemnej i części praktycznej (dokumentacja przy komputerze) egzaminu zawodowego, egzaminu potwierdzającego kwalifikacje w zawodzie oraz egzaminu maturalnego z informatyki.

Będzie też zmiana ważna dla uczniów chorujących, np., na cukrzycę. Na egzaminie będą mogli mieć ze sobą urządzenie wyposażone w aplikację monitorującą stan zdrowia zdającego.

By przegłosowane w Sejmie przepisy weszły w życie, potrzebna jest jeszcze zgoda Senatu. Nie ma jednak obaw, że senatorzy byliby przeciwni.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama