Trzy firmy wspólnie wybudują morskie farmy wiatrowe na Bałtyku

Przedstawiciele PGE, Tauronu i Enei podkreślają, że morska energetyka wiatrowa w Polskiej Wyłącznej Strefie Ekonomicznej na Morzu Bałtyckim wpłynie na rozwój gospodarki oraz zagwarantuje bezpieczeństwo energetyczne kraju. Dlatego spółki już 18 stycznia 2021 r. podpisały list intencyjny o współpracy w obszarze offshore. Umowa z 18 listopada jest jego dopełnieniem.   

– Intencją listu podpisywanego w styczniu 2021 r. z Tauronem i Eneą było zacieśnienie współpracy koncernów energetycznych w obszarze morskiej energetyki wiatrowej. Dzisiaj ta intencja staje się faktem – wspólnie będziemy ubiegać się o stosowne pozwolenia i w kolejnych krokach rozwijać cztery projekty na Morzu Bałtyckim – trzy wspólnie z Eneą i jeden we współpracy z Tauronem. Pozyskanie kolejnych lokalizacji na Bałtyku i wspólny rozwój morskiej energetyki wiatrowej przyspieszą tempo transformacji energetycznej Polski – mówi Wojciech Dąbrowski, prezes PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

Spółki zdecydowały się na współpracę, ponieważ dzięki niej ich działania związane z pozyskiwaniem pozwoleń lokalizacyjnych i rozwojem morskiej energetyki wiatrowej w polskim obszarze Bałtyku będą bardziej efektywne.

– Zdajemy sobie sprawę, że bez farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim zastąpienie źródeł węglowych będzie praktycznie niemożliwe – mówi Artur Michałowski, p.o. prezes Tauron Polska Energia. – Bałtyk ze względu na swoje doskonałe warunki dla rozwoju energetyki wiatrowej stał się miejscem rywalizacji największych światowych firm energetycznych. Wspólne działania polskich koncernów poprawiają naszą pozycję wyjściową w tej batalii i pozwalają z optymizmem patrzeć na jej wynik – dodaje.

Paweł Szczeszek, prezes Enei podkreśla, że połączenie sił największych polskich grup energetycznych przy rozwoju offshore wind to właściwy kierunek.

– Dzięki podpisanej umowie zwiększamy nasze szanse na inwestycje w najefektywniejsze dziś źródła odnawialnej energii. Morze Bałtyckie daje nam ogromne możliwości rozwoju energetyki wiatrowej. Współpracując, możemy lepiej wykorzystać ten potencjał, dzięki czemu Polska ma szansę zyskać miano lidera w rozwoju projektów offshore na Bałtyku – mówi Paweł Szczeszek, prezes Enei.

Podpisane umowy są umowami warunkowymi. Jak podaje Tauron, zgoda UOKiK jest jedynym warunkiem zawieszającym dla obu umów przedwstępnych. Wniosek do prezesa UOKiK o koncentrację spółki PGE z Eneą został złożony 5 lipca 2021 r., natomiast wniosek o koncentrację spółki PGE z Tauronem Polską Energią złożono 28 października 2021 r. Obecnie oba wnioski są procedowane przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

– Morski wiatr napędzi polską energetykę zeroemisyjną. Cieszę się, że spółki z udziałem Skarbu Państwa potrafią ze sobą współpracować przy tak ważnym projekcie, jak budowa morskich farm wiatrowych na Bałtyku. Powodzenie transformacji energetycznej bez tych działań mogłoby stanąć pod znakiem zapytania. Liczę na jak największy udział polskich firm w tym istotnym z punktu widzenia polskiej gospodarki przedsięwzięciu – podkreśla Jacek Sasin, wicepremier i  minister aktywów państwowych.

Kiedy powstaną morskie farmy wiatrowe w polskim obszarze Bałtyku?

Zgodnie z zapowiedziami ekspertów, prąd z morskich farm wiatrowych mógłby popłynąć już w 2026 r.  PGE obecnie rozwija projekty o łącznej mocy ok. 3,5 GW, natomiast długoterminowa strategia PGE zakłada co najmniej 6,5 GW do 2040 r. Grupa Tauron chce mieć w 2030 roku morskie farmy wiatrowe na Bałtyku o mocy 1 GW.

Według rządowych planów ujętych w dokumencie strategicznym „Polityka energetyczna Polski do 2040 r.”, przewiduje się, że moc zainstalowana morskich farm wiatrowych w perspektywie 2030 r. może sięgnąć 5,9 GW. W 2040 r. potencjał oceniany jest do ok. 11 GW.