W cyklu wystaw zatytułowanym „Osiem i pół tygodnia” zobaczymy dzieła, które dotychczas prezentowane były jedynie okazjonalnie, a to ze względu na swoją kruchą i wymagającą naturę.
Wystawy trwać będą osiem tygodni, zgodnie z rygorystycznymi wytycznymi konserwatorskimi dotyczącymi ekspozycji dzieł na papierze. Związane jest to głównie z ich wrażliwością na promienie UV, światło sprawia, że przy dłuższej ekspozycji blakną, niszczeją. Ten czas – 8 i pół, góra 12 tygodni w ciągu roku to maksimum prezentacji tego typu prac. Takie są zalecenia. Ważna jest też wilgotność pomieszczenia, gdzie papier jest eksponowany. W historycznym budynku muzeum utrzymanie idealnych warunków dla takiej wystawy to jest problem.
Alicja Andrzejewska-Zając / kuratorka

Na co dzień dzieła przechowywane są w specjalnym muzealnym magazynie.
– W specjalnych pudłach, bądź teczkach bezkwasowych – dodaje kuratorka. – W pomieszczeniach tych zachowane są rygorystyczne parametry konserwatorskie. Wszystkie te wymogi sprawiają, że obiekty na podłożu papierowym nie mogą być częścią muzealnej ekspozycji stałej, można je prezentować tylko w ograniczonym czasie. Wszystko po to, by chronić dzieła. Nowy cykl wystaw to wspaniała okazja, by choć na chwilę zaprezentować je zwiedzającym i popularyzować wiedzę na ich temat.
CZYTAJ TAKŻE: Zatańczyć radość, żal, rozpacz. Zatańczyć miłość!
Galeria zostanie zaaranżowana w miejscu, które do tej pory zarezerwowane było dla „Sądu ostatecznego”. Przypomnijmy, słynny tryptyk Hansa Memlinga z uwagi na kompleksowe badania dzieła, do końca 2026 roku będzie znajdował się poza częścią ekspozycyjną Oddziału Sztuki Dawnej. Celem zabiegów jest zarówno zachowanie świetności liczącego sobie już ponad 550 lat arcydzieła, jak i zaprezentowanie go w ramach nowej ekspozycji.

– Memlinga, oczywiście, nikt i nic nie jest w stanie zastąpić – zapewnia Alicja Andrzejewska-Zając. – Upatrujemy jednak w tej sytuacji szansę na pokazanie w tym miejscu dzieł dotychczas nieeksponowanych.
Pokażemy różnorodne obiekty, od prac artystów XV-wiecznych po te z początku wieku najwybitniejszych twórców europejskich. Wszystkie te dzieła trafiły do naszego muzeum jeszcze przed wojną. W budynku, gdzie dziś mieści się gdańskie muzeum znajdowało się kiedyś Muzeum Miejskie. W systematyczny i przemyślany sposób kolekcjonowano tu dzieła sztuki wysokiej klasy. Wszystko zapoczątkował Jakob Kabrun, gdański kupiec i kolekcjoner, który na początku XIX wieku przekazał swoją kolekcję miastu. W II połowie XIX w. stała się ona początkiem gdańskiej kolekcji. Późniejsi kustosze sukcesywnie uzupełniali zbiory. Szczególnie konsekwentnie budowano kolekcję sztuki najnowszej, awangardowej, ekspresjonistów i impresjonistów. Stąd w zbiorach MNG takie perełki jak dzieła Moneta, Cézanne’a, Picassa, Kleego, czy Kandinsky’ego. Znamienne, że w latach 30. dzieła ekspresjonistów były usuwane z niemieckich muzeów jako „sztuka zdegenerowana”, niezgodna z nazistowską ideologią. W Gdańsku jednak zachowały się.
Maja Mociewicz / kuratorka
CZYTAJ TAKŻE: Długo przyszło czekać na ten powrót. Muse headlinerem Open'era!
Każda odsłona cyklu „Osiem i pół tygodnia” będzie koncentrować się wokół określonego tematu, epoki, techniki graficznej lub twórcy – od mistrzów renesansowego miedziorytu, przez barokowe akwaforty, po rysunki klasyków nowożytnej sztuki europejskiej. Zwiedzający będą mieli okazję podziwiać prace wybitnych twórców, takich jak Hans Holbein, Rembrandt van Rijn, Giovanni Battista Tiepolo, Pablo Picasso czy Emil Nolde.
Przed nami okazja, by zobaczyć to, co w zbiorach MNG najcenniejsze.
– Na inaugurację pokażemy około 30 prac Albrechta Dürera – zapowiada Alicja Andrzejewska-Zając. – Miedzioryty, drzeworyty oraz jeden rysunek, co ważne, nigdy w Polsce nie był pokazywany!

W 2025 roku zaplanowane zostały cztery odsłony cyklu
- Albrecht Dürer
- 17 maja-13 lipca
- Kuratorka: Alicja Andrzejewska-Zając
- Najdawniejsze dzieła szkoły niemieckiej
- 18 lipca-14 września
- Kuratorka: Maja Mociewicz
- Gdański artysta Bruno Paetsch (1891-1976)
- 19 września-16 listopada
- Kuratorki: Maja Mociewicz, Alicja Andrzejewska-Zając
- Awangarda
- 21 listopada-16 stycznia 2026 roku
- Kuratorki: Maja Mociewicz, Alicja Andrzejewska-Zając
Muzeum Narodowe, ul. Toruńska 1 w Gdańsku.

























Napisz komentarz
Komentarze