Pożar domu przy ul. Wejhera w Malborku! Duże straty
Pożar domu przy ul. Wejhera w Malborku wybuchł w sobotni wieczór, 3 maja, około godziny 21. Kiedy na miejsce przybyły pierwsze zastępy strażaków, ogień obejmował już parter i poddasze budynku. Na szczęście, mieszkańcy zdążyli ewakuować się, jeden z domowników wymagał pomocy ratowników medycznych. Pożar był bardzo intensywny, do gaszenia zaangażowano łącznie 7 zastępów Straży Pożarnej.
Pożar domu przy ul. Wejhera w Malborku. Potrzebna pomoc
– Na prośbę naszych znajomych i sąsiadów zakładamy zbiórkę na pomoc po wieczornym pożarze – napisali inicjatorzy akcji pomocy dla rodziny, która straciła dosłownie wszystko.
Straty są ogromne. Czego na obu kondygnacjach nie zniszczyły ogień i dym, to zalała woda użyta w akcji gaśniczej. Część konstrukcji dachowej trzeba było rozebrać od razu, by ugasić wnętrze domu.
Jesteśmy rodziną z Malborka. Spłonął nasz dom, cały dobytek nic nie udało się uratować. Straty są na tyle duże, że dom trzeba będzie wyburzyć i postawić go od nowa. Straciliśmy dobytek całego życia, wszystkie dokumenty, ubrania, książki dla córki, ogień strawił wszystko i nie mamy do czego wracać. Zwracamy się do ludzi z dobrym sercem, którzy mogliby nas wspomóc w tej ciężkiej chwili aby stanąć na nogi i odbudować nasz dom. Jeśli ktokolwiek może nas wesprzeć będziemy bardzo wdzięczni za każdą złotówkę.
Poszkodowana rodzina z Malborka
Apel spotkał się z szerokim odzewem, tylko w ciągu dwóch dni akcję pomocy wsparło ponad 450 osób.
























Napisz komentarz
Komentarze