Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Łeba: Pierwsza w Polsce baza serwisowa dla morskich farm wiatrowych już działa

Morska farma wiatrowa Baltic Power, zlokalizowana około 23 km od polskiego Wybrzeża, na wysokości Łeby i Choczewa, będzie pierwszą elektrownią tego typu, która zasili polską sieć energetyczną. W Łebie we wtorek, 20 maja uruchomiono bazę operacyjno-serwisową dla tej ogromnej inwestycji. Docelowo projekt Orlenu i Northland Power ma pokrywać 3 procent zapotrzebowania Polski na prąd.
Kliknij aby odtworzyć

Baza serwisowa dla morskiej farmy wiatrowej Baltic Power już otwarta

Sprawne i bezawaryjne działanie morskiej farmy wiatrowej Baltic Power wymaga stałego działania bazy serwisowej.

  • W styczniu 2024 roku rozpoczęto budowę bazy serwisowej zlokalizowanej w Łebie.
  • To optymalne miejsce, by szybko i sprawnie docierać do farmy Baltic Power.

Czy wiesz, że już dziś statki serwisowe cumujące przy nabrzeżu bazy serwisowej w Łebie są w stanie w czasie 40 minut dopłynąć we wskazane miejsce na obszarze farmy Baltic Power?


Oficjalne otwarcie bazy operacyjno-serwisowej w Łebie odbyło się we wtorek, 20 maja. Określono je jako kolejny kamień milowy dla uruchomienia pierwszej polskiej elektrowni wiatrowej na Bałtyku. 

– Serce polskiej energetyki przenosi się z południa kraju na północ – stwierdził w Łebie podczas otwarcia bazy operacyjno-serwisowej dla pierwszej w Polsce elektrowni wiatrowej Ireneusz Fąfara, prezes zarządu koncernu Orlen. – Jako Grupa Orlen jesteśmy zarówno pionierem, jak i liderem w rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Polsce. Już w 2026 roku z naszej farmy Baltic Power popłynie do odbiorców czysta energia elektryczna wyprodukowana na morzu. Lądowym sercem przedsięwzięcia jest baza operacyjno-serwisowa. W Orlenie doskonale rozumiemy, że Polska musi wykorzystać potencjał Morza Bałtyckiego, dlatego to nie koniec naszych inwestycji w tym regionie. 

Baza serwisowa jest kluczem do sukcesu budowy Baltic Power, a Pomorze staje się kluczem do przyszłości polskiej energetyki. Setki pracowników każdego dnia prowadzą największe w historii prace instalacyjne na morzu, a kolejni szykują wielomiliardowe inwestycje w sieci przesyłowe i nowe źródła wytwarzania. Wszystko to zapowiedzieliśmy w strategii i dotrzymujemy słowa. Realizujemy największy w historii program inwestycji w polską energetykę wart nawet 380 mld zł.

Ireneusz Fąfara / prezes Orlenu 

Ireneusz Fąfara, otwarcie bazy serwisowej morskiej farmy wiatrowej Baltic Power w Łebie

Elektrownia na morzu, baza serwisowa na lądzie. Zadania


Baza w Łebie w dużej części już pracuje, choć wiele pomieszczeń czeka jeszcze na wyposażenie. Obejmuje: 

  • specjalnie wzmocnione nabrzeże serwisowe wyposażone w dwa dźwigi,
  • miejsce dla statków do transportu załóg (CTV),
  • magazyn wysokiego składowania na niezbędny sprzęt i części zamienne,
  • warsztaty i zaplecze techniczne dla załóg serwisowych i techników. 

W tym samym budynku mieści się Morskie Centrum Koordynacyjne Baltic Power (MCC), które rozpoczęło działalność wraz ze startem morskich instalacji. Działa ono w trybie 24/7 każdego dnia roku.

– To moment prawdziwej radości dla całej branży morskiej energetyki wiatrowej w Polsce – od teraz wszyscy spacerujący kanałem portowym w Łebie mogą zobaczyć w pełni działającą infrastrukturę morskiej farmy wiatrowej. Deklaracje i plany przerodziły się w konkretne działania – mówi Grzegorz Szabliński, prezes zarządu Baltic Power.

Baza Baltic Power w Łebie będzie obsługiwać statki serwisowe i wykonywać wszystkie niezbędne czynności dla zapewnienia bezawaryjnego i bezpiecznego funkcjonowania morskiej farmy wiatrowej. Tu przez około 30 lat pracę znajdzie ok. 60 techników i pracowników.

Grzegorz Szabliński / prezes zarządu Baltic Power

Baza serwisowa Baltic Power w Łebie znajduje się w charakterystycznym miejscu – po drugiej stronie kanału portowego ulokowana jest stacja Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa SAR, cumują tam jednostki ratownicze. Z najwyższej kondygnacji bazy doskonale widoczne jest wyjście z portu. Jej nabrzeże umożliwiać będzie równoczesne cumowanie trzech statków, kolejne będą mogły cumować „burta w burtę”. Już teraz to miejsce stanowi bazę jednostek zabezpieczających prowadzone na morzu prace

Nowa baza powstaje bardzo szybko. Służyć powinna około 30 lat, na taki czas przewidywana jest również praca farmy wiatrowej. Szacunkowy koszt budowy to 62 mln zł.

Toby Edmonds, Ireneusz Fąfara
Toby Edmonds, wiceprezes wykonawczy Northland Power ds. odnawialnych źródeł energii na morzu i Ireneusz Fąfara, prezes Orlenu (fot. Grupa Orlen)

Baltic Power – farma wielkości Gdyni lub jeziora Śniardwy. Ważne daty

Morska farma wiatrowa Baltic Power powstaje staraniem koncernu Orlen i kanadyjskiego Northland Power

  • Pierwsze prace na lądzie rozpoczęły się w maju 2023 roku.
  • W styczniu tego roku ruszyły działania na morzu.
  • Zakończenie budowy nastąpić ma w roku 2026.

Dla krajowego systemu energetycznego będzie to dosłownie i w przenośni ogromny „zastrzyk energii”.

Ile energii wyprodukuje farma Baltic Power?

  • Planowana moc farmy to 1,2 GW, co pozwoli pokryć około 3 procent aktualnego krajowego zapotrzebowania na energię elektryczną.
  • Farma zaspokoi potrzeby ponad 1,5 miliona gospodarstw domowych.
  • 76 pracujących wiatraków z turbinami w jedną godzinę pracy wyprodukuje wystarczającą ilość energii, by laptopy wszystkich studentów wyższych uczelni w Polsce zasilić przez tydzień nauki.
  • Ta energia wystarczyłaby dla 2,5 miliona lodówek domowych, dla 200 pomp ciepła przez cały rok pracy.
  • Elektryczny autobus miejski na tej energii pokonałby trasę 330 tys. km, niemal tyle, co z Ziemi na Księżyc.

Wszystko, podkreślmy – przez jedną godzinę pracy!

Baltic Power w liczbach

Farma zajmie sporą połać polskiej wyłącznej strefy ekonomicznej na wodach Bałtyku. 

  • To około 130 km kw., dla porównania podobny obszar zajmuje całe miasto Gdynia, porównywalne jest największe polskie jezioro Śniardwy.
  • Każda z 76 turbin farmy Baltic Power będzie mieć wysokość ponad 200 m (Pałac Kultury i Nauki w Warszawie ma 237 m).
  • Długość każdej z łopat wirnika to 115,5 m.
  • Powierzchnia pracy wirnika sięga 43 tys. m kw., tyle, co 6 boisk piłkarskich.

Turbiny wytwarzające energię elektryczną na farmie Baltic Power należą do najbardziej nowoczesnych, jakie są dostępne na światowym rynku. To jedna z pierwszych takich farm na świecie, gdzie zostaną zainstalowane.

Jak prąd z farmy Baltic Power trafi na ląd?

Wytworzoną energię trzeba jeszcze przekazać do krajowej sieci – temu służyć będzie cały system przesyłowy, połączony kablami o łącznej długości 350 km. Na morzu ustawione będą 2 stacje elektroenergetyczne, wyprodukowane przez Grupę Przemysłową Baltic w stoczniach w Gdańsku i Gdyni. Są już gotowe. 

  • Stacja ma rozmiary 4-piętrowego bloku o długości 40 m.
  • Kable energetyczne poprowadzone zostaną na ląd 4 podziemnymi przewiertami pod plażą i nadmorskimi wydmami.
  • Prąd odbierać będzie lądowa stacja elektroenergetyczna w Osiekach Lęborskich w gminie Choczewo.
  • Między stacjami morskimi a lądową odległość wynosi 30 km – podziemna magistrala przesyłowa musi spełniać najwyższe wymogi jakości i bezpieczeństwa.
  • Stacja w Osiekach Lęborskich wyposażona została w 4 ogromne transformatory, każdy o mocy 400 MVA

Wielkie i ciężkie, ich przetransportowanie na miejsce instalacji było trudną operacją logistyczną, z budową tymczasowych mostów i wzmacnianiem dróg włącznie.

Zobacz, na jakim etapie jest budowa morskiej farmy wiatrowej Baltic Power. Kliknij w galerię poniżej.

oficjalne uruchomienie bazy serwisowej morskiej farmy wiatrowej Baltic Power w Łebie z udziałem przedstawicieli wszystkich stron uczestniczących w jej budowie
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama