Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Gdyńska burza wokół zlotu żaglowców na 100-lecie miasta. Prezydentka odwołała imprezę?

Na gdyńskich forach od kilku dni huczy o niespełnionej imprezie – zlocie żaglowców z okazji 100. urodzin Gdyni, który miał zostać odwołany przez Aleksandrę Kosiorek. Informację o tym zdementował oficjalnie rzecznik miasta, pisząc, że nie było czego odwoływać, bo chęć przypłynięcia do Gdyni wyraziły tylko cztery jednostki. I to nie za darmo...
żagle, zdjęcie ilustracyjne
Zlotu żaglowców na 100-lecie Gdyni nie będzie. Miasto wydało oświadczenie

Autor: Canva | Zdjęcie ilustracyjne

Co ze zlotem żaglowców na 100-lecie Gdyni? Miasto odwołało imprezę?

Trójmiejskie media jeszcze w 2018 r., czyli za prezydentury Wojciecha Szczurka, pisały o planowanym na koniec sierpnia 2026 r. zlocie kilkudziesięciu żaglowców na 100-lecie Gdyni. O pomyśle nie zapomniano także po zmianie władzy – w ramach Komitetu Organizacyjnego obchodów 100-lecia tego miasta działał podstolik prowadzony przez Krzysztofa Romańskiego, zajmujący się zlotem.

Do czasu. W środę, 4 czerwca Joanna Zielińska, była przewodnicząca Rady Miasta Gdyni poinformowała na swoim profilu w mediach społecznościowych, że zlotu nie będzie. Zamieściła także list Krzysztofa Romańskiego do Aleksandry Kosiorek będący odpowiedzią na wcześniejsze pismo prezydentki Gdyni.

Romański napisał m.in. o „nieśmiałości” w organizowaniu zlotu i „niemocy decyzyjnej” władz miasta. 

– Dzięki szerokim konsultacjom udało nam się wybrać termin, który gwarantował sukces, za jaki uznaliśmy obecność wspomnianych 20 żaglowców, które wypełniłyby Basen Prezydenta – poinformował m.in. Romański

(...) od pierwszych chwil podkreślałem, że po stronie urzędu niezbędna będzie dyscyplina czasowa, ponieważ kluczowe do skutecznego zaproszenia szkolnych żaglowców Marynarek Wojennych były ostatnie miesiące 2024 roku. Z niepokojem obserwowałem, że mimo kolejnych spotkań, w których brałem udział, w sprawie niewiele się dzieje. Moje apele nie przynosiły skutku, o czym najlepiej świadczy fakt, że pierwsze zaproszenia zostały wysłane dopiero pod koniec lutego 2025 roku.

Krzysztof Romański z Komitetu Organizacyjnego 100-lecia Gdyni

Romański przypomniał, że do ostatniej chwili prowadzone były rozmowy z armatorami jednostek cywilnych oraz przedstawicielami marynarek wojennych krajów posiadających szkolne żaglowce, a nagła decyzja o rezygnacji z imprezy naraziła na szwank wiarygodność osób angażujących się w jej organizację.

Po tym wpisie podniosła się fala krytyki obecnych władz miasta. Pojawiły się jednak głosy, że i tak szansa na zebranie 20 żaglowców w Gdyni była niewielka, a wizyty wojskowych jednostek trzeba by było zaplanować o wiele wcześniej.

Rzecznik Gdyni: Niski poziom deklaracji udziału w imprezie

Ostatecznie na stronie gdynia.pl zabrał głos rzecznik gdyńskiego magistratu Tomasz Złotoś. Zapewniając, że w 2026 r. nie zabraknie imprez o charakterze morskim, zdementował informację, jakoby Gdynia „odwołała zlot żaglowców”.

– Takie imprezy organizuje się z minimum 3-letnim wyprzedzeniem, a więc prace nad zlotem musiałyby rozpocząć się najpóźniej w 2023 r., ale takie działania przez ówczesne władze gdyńskiego samorządu nie zostały podjęte – stwierdził Złotoś. – Mimo to, mając na uwadze fakt, że wydarzenie tego typu mogłoby uświetnić jubileusz naszego „miasta z morza”, zapadła decyzja, by wysondować możliwość zaproszenia żaglowców.

– Komitet Obchodów 100-lecia Gdyni wysłał zaproszenia do właścicieli i armatorów 84 jednostek klasy A i B, zarówno cywilnych, jak wojskowych. Otrzymali je m.in. armatorzy tak znanych żaglowców, jak niemiecki „Alexander von Humboldt II”, włoski „Amerigo Vespucci”, norweski „Christian Radich” czy „Sorlandet”, którego portem macierzystym jest miasto siostrzane Gdyni – Kristiansand, a także  jednostki marynarek wojennych z Ameryki Południowej – zapewnił rzecznik gdyńskiego magistratu.

Nie licząc jednostek z Gdyni, otrzymaliśmy 17 odpowiedzi, w tym jedynie 4 pozytywne, ale te 4 jednostki wyraziły chęć udziału na zasadach komercyjnych – za ich wizytę trzeba byłoby zapłacić. Biorąc pod uwagę niski poziom deklaracji udziału w imprezie oraz koszty takiego wydarzenia, szacowane na od 3 do 5 mln złotych (kwota zależy m.in. od liczby żaglowców), zapadła decyzja, by takiego wydarzenia nie robić.

Tomasz Złotoś / rzecznik Urzędu Miasta Gdyni

Rzecznik przypomniał także, że już w 2016 r. ówczesne władze Gdyni próbowały zorganizować zlot żaglowców na przypadające dwa lata później 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Impreza nie doszła do skutku ze względu na niewielką liczbę chętnych.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

i bardzo dobrze... 15.06.2025 19:47
Gdynia ma tyle wspólnego z żeglarstwem co krzesło elektryczne z krzesłem. Bo się paru ambicjonerów zachciało pogrzać w światłach jupiterów z publiczną kasę...

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama
Reklama