Nie żyje Maciej Prądzyński, zastępca burmistrza Nowego Stawu. Wcześniej uległ poważnemu wypadkowi
Maciej Prądzyński, zastępca burmistrza Nowego Stawu 7 kwietnia tego roku w trakcie jazdy samochodem dostał zawału serca. Prowadzony przez niego Hyundai skręcił w lewo i uderzyło w inny zaparkowany samochód, po czym przewrócił się na dach. Po dotarciu na miejsce służb mężczyzna nie wykazywał funkcji życiowych.
Jak informowali krótko po zdarzeniu malborscy strażacy, osoby postronne zaczęły walkę o życie poszkodowanego. Po dotarciu na miejsce jednostek Państwowej Straży Pożarnej oraz zespołu ratownictwa medycznego przejęto reanimację, którą prowadzono dość długo. Użyto m.in. defibrylatora AED.
Kiedy udało się przywrócić krążenie i oddychanie, Maciej Prądzyński trafił do szpitala. Spędził w nim ponad dwa miesiące. We wtorek, 10 czerwca rano zmarł w wieku 65 lat.
Współpracownicy pogrążeni w żałobie
Maciej Prądzyński w urzędzie w Nowym Stawie pracował ponad 20 lat. Najpierw przez kilka lat był skarbnikiem, a następnie został zastępcą burmistrza Jerzego Szałacha. Ten we wtorek, 10 czerwca poinformował o śmierci współpracownika oraz przyjaciela.
– Z głębokim żalem i smutkiem zawiadamiam, że w dniu 10 czerwca 2025 r. zmarł śp. Maciej Prądzyński – zastępca burmistrza Nowego Stawu, ale przede wszystkim nasz przyjaciel, kolega i oddany pracownik – poinformował Jerzy Szałach.
Śp. Maciej Prądzyński przez lata służył lokalnej społeczności z pełnym zaangażowaniem, profesjonalizmem i troską o dobro wspólne. Jego wkład w rozwój gminy Nowy Staw, zarówno jako skarbnika, jak i zastępcy burmistrza, pozostanie na długo w mojej pamięci oraz pracowników. Jego odejście to strata nie tylko dla samorządu, ale przede wszystkim dla tych, którzy mieli zaszczyt poznać go bliżej.
Jerzy Szałach / burmistrz Nowego Stawu
- Pogrzeb Macieja Prądzyńskiego odbędzie się w czwartek, 12 czerwca o godz. 11.00 w kościele pw. św. Jana Chrzciciela w Malborku. Po nim nastąpi ceremonia pochowania na Cmentarzu Komunalnym w Malborku.

Napisz komentarz
Komentarze