Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Ognisko rzekomego pomoru drobiu w gminie Sierakowice. Prawie 18 tysięcy kur zostanie uśmierconych!

Główny Lekarz Weterynarii opublikował komunikat o stwierdzeniu na Pomorzu ogniska tzw. rzekomego pomoru drobiu (choroba Newcastle). Państwowy Instytut Weterynaryjny w Puławach wykrył chorobę w gospodarstwie komercyjnym, utrzymującym 17 640 kur rzeźnych w Pałubicach w gm. Sierakowice. Wszystkie ptaki zostaną uśmiercone.
Ognisko rzekomego pomoru drobiu w gminie Sierakowice. Prawie 18 tysięcy kur zostanie uśmierconych!

Autor: ilustracyjne/pixabay

To pierwszy przypadek choroby Newcastle na Pomorzu

W komunikacie, który pojawił się na stronie Głównego Lekarza Weterynarii czytamy, że ognisko choroby Newcastle stwierdzono 23 czerwca 2025 r. Jest to pierwszy przypadek wystąpienia tej choroby na Pomorzu.

W związku ze stwierdzeniem choroby, zostały wdrożone wszystkie administracyjne działania w celu likwidacji ogniska rzekomego pomoru kur: 

  • uśmiercenie ptaków w ognisku i unieszkodliwienie w zakładzie utylizacyjnym,
  • przeprowadzenie oczyszczania i dezynfekcji,
  • ustanowienie obszarów objętych ograniczeniami w promieniu co najmniej 3 i 10 km wokół ogniska choroby Newcastle.

Ogniska choroby w całej Polsce

W tym roku w innych regionach kraju w gospodarstwach komercyjnych stwierdzono 31 ognisk rzekomego pomoru kur. W związku z tym trzeba było uśmiercić ponad 3,5 mln sztuk drobiu

- W gospodarstwach niekomercyjnych (chów przyzagrodowy) w roku bieżącym wyznaczono 28 ognisk, w których utrzymywano łącznie 1 082 sztuki drobiu - Główny Lekarz Weterynarii.

Rzekomy pomór drobiu - czy jest groźny dla ludzi?

Rzekomy pomór drobiu to -  obok ptasiej grypy - jedna z najgroźniejszych chorób wirusowych występujących u drobiu. Stada kur, u których stwierdzono chorobę, są z reguły wybijane. Choroba może przebiegać z bardzo dużą śmiertelnością, silną depresją i upadkami w przeciągu 3-4 dni od wystąpienia objawów klinicznych. Do zapobiegania wystąpienia choroby wprowadzane są programy szczepień przeciwko rzekomego pomorowi drobiu, oparte na szczepionkach żywych.

PRZECZYTAJ TEŻ: Zjedli ryby, trafili do szpitala z objawami choroby Zalewu Wiślanego

Pierwsze przypadki choroby stwierdzono w 1926 roku na Jawie, w Anglii oraz w Indonezji. Do Polski wirus trafił w 1942 r. i aż do 1974 r. dziesiątkował stada drobiu. Od 1975 r. do 2023 r., kiedy wystąpiło nowe ognisko na Podlasiu, nie notowano nowych przypadków choroby Newcastle.

Wirus u ludzi może powodować jedynie łagodne podrażnienie dróg oddechowych lub zapalenie spojówek.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
ReklamaNewsletter Zawsze Pomorze - zapisz się
Reklama