Dlaczego akurat Kaszuby stały się celem poszukiwaczy największego skarbu minionego wieku?
Nazwa „Bursztynowa Komnata” od lat elektryzuje nie tylko Pomorzan, аlе całą Polskę. Teraz wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na nasze rodzime Kaszuby jako miejsce, gdzie może spoczywać legendarny skarb. Wskazówki umożliwiające znalezienie go miał ujawnić Erich Koch, niemiecki zbrodniarz wojenny.
Po dziesięciu latach prywatnego śledztwa inż. Jan Delingowski, były radiooficer otrzymał wreszcie oficjalną zgodę Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków na rozpoczęcie prac archeologicznych. To historyczny moment dla całego regionu – pierwszy raz od lat mamy tak konkretny trop prowadzący wprost na nasze Kaszuby.
Gdzie dokładnie na Kaszubach może znajdować się skarb wart miliardy?
Trop prowadzi do Dziemian w powiecie kościerskim – miejscowości, która kryje w sobie dramatyczne wojenne historie. To właśnie tam, na terenie dawnego poligonu SS, ma znajdować się ukryty schron z legendarnym depozytem.
Jak oficjalnie potwierdza Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków:
– Nasz urząd wydał zgodę na odwierty oraz sondaż archeologiczny na terenie miejscowości Dziemiany w powiecie kościerskim. Pozwolenie obejmuje prace poszukiwawcze domniemanego schronu szczelinowego z okresu drugiej wojny światowej.
Lokalizacja nie jest przypadkowa – na terenie Dziemian pod koniec 1943 roku Niemcy utworzyli wielki poligon wojskowy dla SS (SS-Truppen Übungsplatz „Westpreussen” Konitz). W tej miejscowości znajdowały się także koszary dla SS, gdzie służyli m.in. Łotysze wcieleni do tej formacji.
Badacze nie wykluczają, że ukryty depozyt może zawierać znacznie więcej niż tylko fragmenty legendarnej Bursztynowej Komnaty. W grę wchodzą również inne bezcenne dzieła sztuki i kosztowności, które Niemcy systematycznie wywozili z okupowanych terenów. Odkrycie takiego skarbu na Kaszubach mogłoby całkowicie zmienić spojrzenie na historię naszego regionu podczas II wojny światowej.
Co sprawia, że tym razem poszukiwania mogą zakończyć się sukcesem?
W przeciwieństwie do wcześniejszych, często chaotycznych poszukiwań, obecne badania mają solidne podstawy merytoryczne. Pan Jan przez dziesięć lat prowadził metodyczne śledztwo, analizując dokumenty historyczne i zeznania świadków.
Pierwsze odkrycia już przyniosły rezultaty – dotychczasowe poszukiwania ujawniły znajdujący się pod ziemią ceglany, otynkowany od środka zbiornik, zasypany śmieciami z okresu PRL. Co ciekawe, wcześniej nie był on ujęty na żadnych mapach. Może to świadczyć o jego tajnym charakterze.
Kluczowe znaczenie mają rzekome wskazówki Ericha Kocha – jednego z najważniejszych nazistowskich dygnitarzy i ostatniego nadprezydenta Prus Wschodnich. Jego zeznania, długo traktowane jako niewiarygodne, teraz nabierają nowego znaczenia w kontekście kaszubskiego tropu.
Dlaczego Bursztynowa Komnata to więcej niż tylko skarb dla Kaszub?
Odnalezienie Bursztynowej Komnaty byłoby nie tylko archeologicznym triumfem, ale także ogromnym impulsem dla rozwoju turystyki w naszym regionie. Kaszuby już dziś przyciągają tysiące turystów swoimi jeziorami, lasami i unikalną kulturą. Ale odnalezienie tu Bursztynowej Komnaty mogłoby sprawić, że nasz region stałby się jedną z najważniejszych destynacji turystycznych w Europie. Wyobraźcie sobie tylko kolejki zwiedzających z Japonii, Niemiec czy Stanów Zjednoczonych – wszyscy chcieliby na własne oczy zobaczyć miejsce, gdzie odnaleziono jeden z najsłynniejszych skarbów świata.
Kiedy poznamy wyniki archeologicznych poszukiwań na Kaszubach?
Badania w Dziemianach już trwają, ale jak podkreśla Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków – wymagają czasu. Prace muszą być prowadzone z najwyższą starannością archeologiczną.
Każdy metr kwadratowy to potencjalnie nowe odkrycie historyczne, więc pośpiech nie wchodzi w grę. Mieszkańcy już zacierają ręce z ciekawości, ale, jak mawiają starzy poszukiwacze – skarby lubią się ukrywać przed niecierpliwymi.
Dotychczasowe odkrycie ceglanego zbiornika to dopiero początek – może on okazać się kluczem do odnalezienia znacznie większego depozytu.
A Ty jak myślisz? Czy Bursztynowa Komnata rzeczywiście może spoczywać gdzieś na Kaszubach? Podziel się przemyśleniami w komentarzach! I koniecznie udostępnij ten artykuł znajomym.
























Napisz komentarz
Komentarze