Policjanci ruchu drogowego z wejherowskiej komendy w nocy z piątku na sobotę (8/9 sierpnia) prowadzili działania kontrolne w Bolszewie. Około 1.30 chcieli zatrzymać do kontroli kierującego volkswagenem.
- Mężczyzna, zamiast zareagować na sygnały funkcjonariuszy, gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci natychmiast użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych, rozpoczynając pościg. Po chwili kierowca wjechał na teren jednej z posesji, po czym opuścił pojazd i zaczął uciekać pieszo w kierunku pola kukurydzy. Został jednak szybko zatrzymany – informuje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowa komendanta powiatowego policji w Wejherowie
CZYTAJ TAKŻE: Pijany "X-Men" z Lęborka. Podawał się za superbohatera i zaatakował policjantów
Powodem ucieczki młodego mężczyzny było niemal 1,5 promila alkoholu w organizmie oraz cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami.
- Mężczyzna odpowie przed sądem i musi się liczyć z poważnymi konsekwencjami za popełnione przestępstwa, a za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności – dodaje rzeczniczka.
























Napisz komentarz
Komentarze