Hulajnogi elektryczne pojawiły się w polskich miastach kilka lat temu i szybko zdobyły ogromną popularność. Obecnie można z nich korzystać nie tylko w formie prywatnej, ale także wypożyczając pojazdy dostępne w przestrzeni miejskiej.
Już dwa lata temu w Gdańsku konieczne było wprowadzenie obowiązkowych parkingów dla hulajnóg, a władze miasta podkreślały, że rosnąca liczba użytkowników wymaga dodatkowych regulacji, w tym ograniczeń prędkości.
CZYTAJ TEŻ: Rynek w Czersku nie dla hulajnóg elektrycznych. Miasto wprowadza zakaz jazdy
Hulajnogi nie tylko dla dzieci
Choć początkowo hulajnogi kojarzyły się głównie z dziećmi i młodzieżą, dziś ich użytkownikami są także dorośli. Z raportu smartride.pl za 2024 wynika, że:
- 61,5% prywatnych użytkowników hulajnóg elektrycznych ma od 30 do 50 lat,
- 65,7% użytkowników posiada prawo jazdy, choć nie jest ono wymagane,
- 41,4% jeździ w kasku z ochroną szczęki, a 31% w zwykłym kasku rowerowym.
Akcja „Hulajnogi elektryczne” – co sprawdzi policja?
Funkcjonariusze będą szczególnie zwracać uwagę na:
- prędkość i sposób jazdy,
- stan techniczny hulajnóg oraz ewentualne przeróbki napędu,
- obowiązkowe wyposażenie,
- trzeźwość kierujących,
- wymagane uprawnienia.
Policja przypomina, że maksymalna prędkość hulajnogi to 20 km/h, a na chodniku należy poruszać się z prędkością zbliżoną do pieszych.
























Napisz komentarz
Komentarze