Zabójstwo w Jagatowie. Mąż zabił żonę i uciekł
Wszystko zaczęło się 14 kwietnia 2024 roku, kiedy przed swoim domem w Jagatowie pod Gdańskiem zamordowana została 40-letniaAnnę Z. Śledczy od razu rozpoczęli poszukiwania jej męża, 43-letniego Rafała Z., którego udało się zatrzymać po trzydniowej obławie. Mężczyzna ukrywał się na pobliskiej posesji.
Zbrodnia była zaplanowana
Podejrzany został oskarżony o pozbawienie życia w zamiarze bezpośrednim. Była to zbrodnia zaplanowana - Z. czekał na swoją żonę. Gdy ta przyjechała do domu, zadał jej wiele ciosów ostrym narzędziem. Od razu przyznał się do zarzucanych czynów, a także mówił, że planował następnie popełnić samobójstwo, aby „być z nią razem w niebie”.
Proces za zamkniętymi drzwiami
Z uwagi na ujawnienie okoliczności zbrodni mogłoby naruszyć ważny interes prywatny oraz dobre imię zmarłej, proces toczył się za zamkniętymi drzwiami.
Według pięcioosobowego składu orzekającego, któremu przewodniczyła sędzia Maria Julita Hartuna, nie ma żadnych wątpliwości, że Rafał Z. zabił swoją żonę, zadając jej ponad dwadzieścia ciosów ostrym narzędziem.
ZOBACZ TEŻ: Są wyniki sekcji 40-latki z Jagatowa, na ciele kilkanaście ran kłutych i ciętych. Jej mąż wciąż poszukiwany
Ograniczona poczytalność i niedojrzałość emocjonalna
Z. wyjaśnił, że bardzo kochał swoją żonę. Kochał do tego stopnia, że gdy Anna Z. zdecydowała się odejść od męża, ten nie mógł się z tym pogodzić. Konieczna była ewaluacja psychiatryczna, po której biegli stwierdzili u oskarżonego ograniczenie poczytalności w czasie czynu oraz osobowość emocjonalnie niedojrzałą. Rafał Z. leczył się psychiatrycznie, ale zarzucił terapię. Sędzia podkreśliła, że ograniczona poczytalność wpływa na ocenę stopnia winy, ale jednocześnie nie usprawiedliwia czynu.
Ze względu na te okoliczności oraz fakt, że Z. przyznał się do winy oraz wyraził skruchę, sąd wydał - sprawiedliwy jego zdaniem - wyrok 12 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odbędzie karę w systemie terapeutycznym, co ma mu pozwolić wrócić do społeczeństwa po odbyciu kary. Wyrok nie jest prawomocny.
























Napisz komentarz
Komentarze