Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Pomieczyno: Wzruszające pożegnanie 10-letniego Igora, któremu życie zabrał pijany kierowca

Rodzina, przyjaciele, koledzy i koleżanki, a także społeczność szkoły, do której uczęszczał 10-letni Igor towarzyszyła chłopcu w ostatniej drodze. Ciało Igora spoczęło na cmentarzu w Pomieczynie. Chłopiec zginął 7 października w tragicznym wypadku w Łebieńskiej Hucie.
Pomieczyno: Wzruszające pożegnanie 10-letniego Igora, któremu życie zabrał pijany kierowca

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Każde pożegnanie jest trudne dla najbliższych osoby, która zmarła. Jednak gdy życie traci dziecko i to w tak tragicznych okolicznościach jest ogromnym dramatem. Nawet osoby niespokrewnione mocno takie pożegnania dotykają.

(fot. Karol Makurat | Zawsze Pomorze)

Kiedy w wypadku zginął 10-letni Igor, całą społeczność była w szoku. Szkoła opublikowała na klepsydrze, która zawisła w kościele bardzo wzruszający wpis:

„Z głębokim żalem żegnamy naszego Ucznia i Kolegę Igora. Odszedł od nas tak nagle i przedwcześnie. Jego śmiech wciąż brzmi w naszych wspomnieniach. W naszej szkole pozostawił ślad, którego nie zatrze czas. Trudno wyrazić żal i tęsknotę, jakie czujemy. Pozostaje nam pamięć - ciepła, dobra i pełna wdzięczności, że mogliśmy mieć Cię, Igorze, wśród nas. Na zawsze pozostaniesz częścią naszej szkolnej rodziny.”

W ostatniej drodze chłopca towarzyszyło mu około 250 osób.

(fot. Karol Makurat | Zawsze Pomorze)

Do wypadku, w którym zginął Igor, doszło we wtorek, 7 października w Łebieńskiej Hucie na drodze wojewódzkiej 224 - poza terenem zabudowanym. W grupę chłopców wjechał nieznany wówczas sprawca, który zbiegł z miejsca zdarzenia. Na miejscu śmierć poniósł 10-letni Igor, ciężkich obrażeń doznał 12-latek. Rannych zostało jeszcze dwóch nastolatków - 13- i 16-latek.

Mężczyzna został oskarżony o to, że będąc pod wpływem w stanie nietrzeźwości (ok. 1,5 promila alkoholu) i pod wpływem środków odurzających, spowodował wypadek drogowy, w wyniku którego jedna osoba poniosła śmierć, a trzy doznały obrażeń ciała - z czego jedna ciężkich, a dwie średnich obrażeń. 33-latek zbiegł z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy medycznej ofiarom wypadku. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.

(fot. Karol Makurat | Zawsze Pomorze)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Szkoda słów… 16.10.2025 08:33
Zgodę na publikację wizerunku macie od uczestników pogrzebu? Zamiast uszanować prośby rodziny o prywatność, to publikujecie artykuły…

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
ReklamaNewsletter Zawsze Pomorze - zapisz się
Reklama