Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Film o młodej Palestynce uwięzionej w Gazie wygrał festiwal All About Freedom

Nagrodę Prezydenta Miasta Gdańska na festiwalu All About Freedom otrzymał film "Idź z duszą na dłoni". Reżyserka tego obrazu, Iranka Sepideh Farsi poza statuetką otrzymała 30 tysięcy złotych.
Sepideh Farsi, festiwal All About Freedom, Gdańsk ECS,
Sepideh Farsi, reżyserka zwycięskiego obrazu, nie mogła przyjechać do Gdańska. Przemówiła do publiczności festiwalu z telebimu.

Autor: gdansk.pl

To był już finał 19. edycji tego gdańskiego festiwalu, który odbywa się co roku w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku. Jury wybierało film spośród dziesięciu dzieł - fabularnych i dokumentalnych.  All About Freedom Festival - najstarszy projekt Europejskiego Centrum Solidarności i najważniejsze wydarzenie filmowe w Gdańsku - dobiegł końca.

PRZECZYTAJ TEŻ: Głośne tytuły fabularne i dokumentalne. Trwa All About Freedom Festival w gdańskim ECS

Reżyserka zwycięskiego obrazu, Sepideh Farsi, nie mogła przyjechać do Gdańska. Przemówiła do publiczności festiwalu z telebimu.

Wstrząsająca opowieść, która nie ma dobrego finału

"Idź z duszą na dłoni" to uniwersalna, ale głęboko poruszająca opowieść o człowieczeństwie. Jak napisano w uzasadnieniu nagrody: "Ten film zwraca oczy w stronę Gazy w czasie, gdy świat powoli przestaje na nią patrzeć, karmiony narracją o „końcu konfliktu”. Niech obraz Sepideh Farsi przypomina o tych, którzy zamiast zwyczajnie żyć, chodzić do szkoły, pracy, na zakupy i randki, w sekundę zniknęli na zawsze w gruzach swoich domów, nierzadko wraz z całą rodziną. A wszystko w imię podsycanej przez ludzką nienawiść, sterowanego przez polityczne interesy, wojny. Też dlatego ta opowieść o tragedii Gazy brzmi nazwami tylu innych miejsc na świecie. Niech niegasnący nawet na chwilę uśmiech Fatmy przypomina prawdę, której w Polsce nauczyliśmy się najboleśniej, i o której znowu powoli zapominamy: że każde życie warte jest tyle samo".

Reżyserka filmu, która sama musiała uciekać z Iranu z przyczyn politycznych, kanwą swojego filmu uczyniła zapis ponad 200 dni rozmów, jakie na ekranie smartfona odbyła z 24-lenią Palestynką, uwięzioną w Gazie, oblężonej przez izraelskie wojsko. To wstrząsająca opowieść, która nie ma dobrego finału.

All About Freedom Festival, czyli nadzieja i solidarność

 Istniejący od 19 lat festiwal nie jest  klasycznym wydarzeniem festiwalowym, na które zjeżdżają gwiazdy, a samo wydarzenie przeradza się w targowisko próżności. AAFF od wielu już lat zadaje pytania o kondycję demokracji, mechanizmy władzy, tożsamość jednostek i społeczności, ale też o odpowiedzialność artysty. Nie inaczej jest podczas tegorocznego festiwalu, którego głównym przesłaniem jest: nadzieja i solidarność.

Jak mówi Patrycja Medowska, zastępczyni dyrektora ECS do spraw kultury obywatelskiej - ten festiwal służy temu, żebyśmy nie zapomnieli o tym, co ważne. A ważny jest człowiek i jego prawa. To motyw przewodni All About Freedom Festival.

- Filmami prezentowanymi w ECS uświadamiamy sobie, że każdy te prawa posiada, niezależnie od tego z jakiego miejsca na Ziemi się wywodzi, jaki ma kolor skóry i jakim językiem się posługuje – tłumaczy.- Przypominamy, że prawa człowieka nadal są łamane, a niesprawiedliwość i krzywda społeczna to chleb powszedni, z którym się mierzymy.

Jej zdaniem, kino prezentowane na festiwalu wymaga skupienia i gotowości na konfrontację z bardzo trudnym tematem. Ale przez 19 lat festiwal przygotowywał publiczność do takich właśnie filmów.

ECS, All About Freedom statuetka,
(fot. gdansk.pl)

Tematy wiodące: wojna w Ukrainie i konflikt w Palestynie.

- Skupiamy się wokół tematyki, która dotyka istoty człowieczeństwa - mówi Medowska. - Jesteśmy wdzięczni, że ten festiwal ma od 19 lat swoją mądrą publiczność, która rezonuje z każdym filmem.

We wcześniejszych edycjach festiwalowych prezentowano m.in. filmy o łamaniu praw człowieka w Chinach czy Korei Północnej. W pamięć zapadł też dokument pt. „Brexit”, pokazany na festiwalu tuż po tym, jak Anglicy postanowili wyjść z Unii Europejskiej.

PRZECZYTAJ: All About Freedom Festival. Pytanie o dom jest wciąż aktualne

To co nas wyróżnia, to na pewno miejsce – mówi Medowska. - Odwołam się do słów krytyka filmowego Tadeusza Sobolewskiego, który gościł na naszym festiwalu kilka razy. I to on powiedział, że tutaj filmy ogląda się inaczej. Że tu jest inne rozumienie tej samej treści, pokazywanej w innym miejscu. Bo duch solidarności naprawdę w ECS istnieje.

Artur Liebhart, kurator filmowy AAFF tak mówi o tegorocznej edycji: „Postaci, które prezentują filmy, dają nadzieję, że nie wszystko jeszcze stracone. Odwaga i poczucie solidarności to cechy bohaterów naszych czasów, choć czasami występują oni po obu stronach plemiennej barykady".

A w przyszłym roku 20. jubileuszowa edycja. I będzie dużo się działo.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
ReklamaNewsletter Zawsze Pomorze - zapisz się
Reklama