Czy jakakolwiek nazwa miejscowości na Pomorzu wywołała u pana zadziwienie, oburzenie lub sprzeciw? Jeśli tak, to dlaczego? I czy postulowałby Pan jej zmianę?
Pani redaktor, jestem językoznawcą, więc badanie języka, jego podsystemów i oczywiście leksyki, jest wpisane w mój zawód, zatem nazwy mnie nie dziwią. Odzwierciedla się w nich natomiast czasem dziwna historia. Jest na Powiślu Gdańskim wieś, która nazywa się Kaczynos. Jej nazwa powstała wskutek mylnego tłumaczenia niemieckiej nazwy osobowej Katzennase. Tak nazywał się założyciel miejscowości. Nazwa w tłumaczeniu na polski brzmieć powinno: Kocinos. Polacy przejęli nazwę w postaci hybrydy. Człon pierwszy spolonizowano do postaci kacz- i skojarzono z polskim kaczy od rzeczownika kaczka, człon drugi - Nase - przetłumaczono na nos. Te zmiany zaszły już w XVI wieku, więc nie zmieniałbym nazwy, bo już historycznie utrwalona. Niemniej, wskazuje ona, jak zawiłe i skomplikowane niekiedy mogą być losy nazw miejscowości.

Skąd takie, a nie inne, nazwy miejscowości na Pomorzu? Czy w nich można znaleźć ślady obecności Prusów lub Niemców? I czy dużo nazw miejscowości ma źródła prasłowiańskie?
Nazwy miejscowości na Pomorzu kształtowały się i zmieniały przez wieki. Ich powstanie często zależało od cech charakterystycznych danego terenu, takich jak rzeki, wzgórza, lasy, pola, bagna czy rodzaje gleby, stąd przykładowe nazwy: Wiślina od nazwy rzecznej Wisła, Górki od rzeczownika górka (pagórek) czy Grabiniec od określenia grabina (las grabowy). Duży wpływ na nazwę wywierało imię jej założyciela, np. Bartlin od imienia Bartel, Godziszewo od hipokorystycznego (pieszczotliwego lub zdrobniałego red.) imienia Godzisz oraz Lubiszewo od hipokorystyka Lubiesz. Oczywiście do tego dochodzą nazwy patronimiczne, wskazujące czyimi potomkami byli zamieszkujący je ludzie, np. Domaradzice zamieszkiwali potomkowie Domarada, nazwy odzawodowe, np. Rybaki. Większość tych nazw ma korzenie prasłowiańskie, ale są też nazwy niemieckie, co związane było z kolonizacją niemiecką, np. Sztegry jako nazwa rodowa od nazwiska pierwszego sołtysa, który nazywał się Stegir czy Stremlewo od niem. Stremel wskazującego na charakterystyczne położenie (słowo to można tłumaczyć jako: długi, wąski pas terenu lub Hajny od niem. Der Hain (gaj). Do tego dochodzą nazwy pruskie, widoczne zwłaszcza na terenie Powiśla Gdańskiego, np. Kalwa od pruskiego rzeczownika kalwa (pagórek), Kikojty od pruskiego imienia Kikaitis, Kwidzyn od imienia pruskiego Kwedīns.
A co ze śladami obecności Wikingów?
Niezaprzeczalnym dowodem na to, że przebywali oni w Polsce jest średniowieczna osada Truso. Choć o jej istnieniu od dawna świadczyły zapiski anglosaskiego żeglarza Wulfstana, który nakreślił dokładne położenie wikińskiej osady, jej odkrycie nastąpiło dopiero w 1982 roku. Truso powstało w IX wieku na cyplu jeziora Drużno, do którego prowadzi rzeka Elbląg mająca ujście w Zalewie Wiślanym. Wikińska osada przypominała te wniesione we wschodniej Skandynawii i Gotlandii. Może wspomnę jeszcze tylko o miejscowości Biesterfeld, obecnie znanej jako Bystrze na Powiślu Gdańskim. Jest ona ciekawa, gdyż ma holenderskie korzenie, co jest możliwe, ponieważ pojawiali się u nas, zwłaszcza na tym terenie, holenderscy osadnicy.

I czy jest w nich coś, co nas różni od innych regionów Polski?
Pomorze – to obszar, gdzie przez wieki stykały się wpływy słowiańskie (kaszubskie, polskie), niemieckie i pruskie, a także, w mniejszym stopniu wpływy skandynawskie. Pokazałem wcześniej przykłady tych wpływów widoczne w nazwach. Jeśli chodzi o charakterystyczne sufiksy, za pomocą których je tworzono, to stwierdzić należy, iż najbardziej produktywny na Pomorzu był sufiks -ov-. Od XII do XX wieku powstało 1080 nazw z tym sufiksem, dla porównania mamy 353 nazwy z sufiksem -in. Rzadszy jest sufiks -sk, widoczny np. w nazwie Gdańsk czy Puck. To na Pomorzu spotkamy nazwy z cząstką „gard”, np. Starogard, która zachowała się bez tzw. przestawki w „gród”, zwłaszcza na Kaszubach. Do tego niemiecka cząstki -burg, spolszczana na bork, np. Malbork z niem. Marienburg, czyli miasta Marii. To są cechy typowe dla tych obszarów.
Najbardziej znane i budzące rozbawienie miejscowości to Swornegacie i Złe Mięso. Jakie jest pochodzenie tych nazw? I czy w przypadku Złego Mięsa jest chociaż odrobina prawdy w legendzie o mieszkającym tam karczmarzu, który miał zabijać swoich gości i podawać ich na obiad?
Tak, te nazwy budzą rozbawienie, chociaż, gdy zna się ich etymologię, już tak zabawne nie są. Kojarzą się one zabawnie na zasadzie skojarzeń: dawny przymiotnik sforny oznaczał posłuszny, podporządkowujący się, gacie zaś to potoczne określenie na majtki. Resztę zostawiam czytelnikom… Tymczasem etymologia nazwy tej wsi jest nieco inna. Nazwa ta pochodzi bowiem od kaszubskiego swora, oznaczającego warkocz lub plecionkę z korzeni sosnowych oraz słowa gać, czyli grobla, dosłownie więc oznacza zwarte groble. Z kolei nazwa miejscowości Złe Mięso została tak nazwana od niemieckiego nazwiska Bösenfleisch - właściciela miejscowej karczmy. Jak to w życiu bywa, zaczyna się tłumaczenie dosłowne i w ten sposób powstała polska wersja nazwy miejscowości. Do tej nazwy dorobiono legendę, o której pani wspomina, ale nie jest ona, na szczęście, prawdziwa.
Często spotykane są nazwy, odnoszące się do miast i krajów z całego świata. A nawet kontynentów. Doliczyliśmy się w województwie pomorskim aż czterech wiosek Betlejem, jest Rzym, Ameryka, o wiele mniejsza od stolicy Warszawa i drugi Malbork. Skąd to naśladownictwo?
To naśladownictwo nie jest zjawiskiem odosobnionym. Pojawia się w wielu krajach i odzwierciedla czasem jakąś tęsknotę czy nostalgię za miejscem niezwykłym, w którym chciałoby się przynajmniej raz w życiu być, albo mieszkać, bo nazwa pełni tu funkcję asocjacyjną. Nie są to nazwy powstałe obecnie, ale w zupełnie innych warunkach społecznych i historycznych.
Niektóre miejscowości mogą się źle kojarzyć - chociażby Nicponie, Kochanki, Pijaki a nawet Stara Piła. Czy wiadomo, jaka jest etymologia tych nazw? I czy powinno się je zmienić?
Tak, pani redaktor, skojarzenia niekiedy płatają figle. Nazwa Nicponie, podobnie jak Pijaki jest nazwą kulturową, humorystyczną, typową dla karczem. Od nich powstały późniejsze nazwy miejscowości. Taką interpretację podawał i prof. Górnowicz, i prof. Treder. Przychyliłbym się do tych interpretacji. Kochanki z kolei powstały wskutek przejęcia nazwy od pobliskiego jeziora Kochanka, zaś Stara Piła to nazwa kulturowa od rzeczownika piła `tartak`. Nazwy te już się utrwaliły i funkcjonują, nie wiem, czy warto je zmieniać…
Nazwy Gdańsk i Gdynia zaczynają się tak samo. Co je łączy, skąd pochodzą?
Nazwy te łączy cząstka nagłosowa Gd-, która wywodzi się od prasłowiańskiego słowa *gъd- oznaczającego coś mokrego, wilgotnego, bagiennego, co oznaczałoby, iż obie miejscowości powstały przy takich terenach. Nazwa Gdańsk mogła powstać od niezachowanej nazwy rzeki Gdania z charakterystycznym formantem -ьsk, podobnie jak Czersk od Czernica.
Przejdźmy teraz do miast walczących o miano stolicy Kaszub, czyli Kartuz i Kościerzyny. O ile w pierwszym przypadku nietrudno o skojarzenie z zakonem Kartuzów, to w drugim pojawia się wiele pytań. Czy mają rację ci, którzy szukają tu śladów kości?
Niestety, nie mają racji. W podstawie nazwy występuje rzeczownik gwarowy kościerz (zarośla, krzewy) w kaszubskim drzewo gałęziste, rosochate. Nazwa ta została utworzona przyrostkiem -ina. Oznaczała miejsce zarosłe kościerzą. Niemcy używali nazwy Berent.
Mam dużą sympatię do jeziora i wsi Wygonin niedaleko Starej Kiszewy. Miejscowi twierdzą, że po nadejściu Krzyżaków (ślady do dziś widoczne są w Zamku Kiszewskim), wyganiano miejscową ludność z ziem nad żyzną rzeką Wierzycą na piaszczyste gleby nad niedalekim jeziorem. Stąd Wygonin. Czy w takich opowieściach jest choć ziarno prawdy?
Nazwa wsi Wygonin niedaleko Starej Kiszewy jest nazwą kulturową i pochodzi od wyrazu pospolitego wygon, co na Pomorzu znaczy `droga, którą pędzi się bydło na pastwisko`. Wieś powstała właśnie obok tej drogi. Spotyka się często ubarwianie historii miejscowości, zwłaszcza jeśli nie zna się jej etymologii i nie ma dowodów na przedstawiane fakty. Tak rodzą się podania i legendy.
A przy okazji - skąd ta Kiszewa?
Kiszewa lub dokładniej Stara Kiszewa to wieś w powiecie kościerskim w województwie pomorskim. Jej nazwa została utworzona za pomocą przyrostka -ewa od nazwy osobowej Kisz, która jest hipokorystykiem od imienia chrześcijańskiego Kilian.
























Napisz komentarz
Komentarze