Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Helski cypel trafi na listę UNESCO? Mieszkańcy walczą o ochronę unikatowego miejsca

Mieszkańcy Helu z Inicjatywy Społecznej „Ratujmy Helski Cypel” chcą, by helski cypel został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Wszystko po to, by cypel nie zniknął pod ciężarem betonu oraz inwestycji i by nie pogrzebano jego tożsamości. - Takich miejsc nie ma w Polsce i nie da się ich odtworzyć – mówią.
Mieszkańcy walczą o ochronę unikatowego miejsca
Mieszkańcy Helu walczą o ochronę helskiego cypla i chcą wpisać go na listę UNESCO. Inicjatywa ma powstrzymać wycinkę drzew i betonowanie unikalnego krajobrazu.

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Od kilku miesięcy mieszkańcy Helu, nie tylko ci związani z inicjatywą społeczną „Ratujmy Helski Cypel”, ale także osoby z całej Polski, którym leży na sercu przyroda, historia i krajobraz Helu, robią wszystko, co w ich mocy, by nie dopuścić do wycinki kilkuset drzew na helskim cyplu i do rozpoczęcia kolejnej betonowej inwestycji. A miało się tak stać już w połowie października na potrzebę budowy Centrum Rewitalizacji Zdrowia Hell Happiness

CZYTAJ TEŻ: W Helu nie wszyscy czują... happiness. Mieszkańcy protestują przeciwko wycince pod luksusowy hotel

Wycinka na helskim cyplu wstrzymana, ale nadal możliwa

Wycinkę w ostatnim momencie, czasowo, wstrzymało Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Gdańsku, które wszczęło postępowanie w sprawie stwierdzenia nieważności dwóch decyzji burmistrza Helu: w sprawie ustalenia środowiskowych uwarunkowań realizacji tego przedsięwzięcia oraz w sprawie ustalenia warunków zabudowy i zagospodarowania terenu dla inwestycji. SKO po zebraniu koniecznego materiału dokona oceny, co do ewentualnych kwalifikowanych naruszeń prawa przy ich wydawaniu. 

Pozwolenie na wycinkę drzew choć wstrzymane, jest nadal aktualne. Dlatego członkowie inicjatywy „Ratujemy Helski Cypel” działają na wielu frontach i podejmują kolejne kroki dla ratowania tego, bez wątpienia, wyjątkowego miejsca w kraju. Jak sami podkreślają, helski cypel to piękna i wyjątkowa przyroda, miejsce o niezwykłej historii i dziedzictwo, które jest obowiązkiem dla kolejnych pokoleń. A dziś jest to wszystko zagrożone przez inwestycje, pomysły i nieodpowiedzialne decyzje.

- Nie siedzimy bezczynnie! Równolegle z działaniami na rzecz ratowania drzew podejmujemy kolejne kroki. Toczy się postępowanie związane z ustanowieniem ponad stuletniego dębu pomnikiem przyrody. To właśnie dla niego pan Włodzimierz Jankowski, były dyrektor Nadmorskiego Parku Krajobrazowego, sporządził opinię dendrologiczną, za którą serdecznie dziękujemy. Obecnie sprawa została przekazana przez burmistrza Helu do zaopiniowania przez RDOŚ – informują członkowie inicjatywy „Ratujmy Helski Cypel”.

Hel na liście UNESCO? 

Ale to nie wszystko. Mieszkańcy Helu chcą też wpisać otoczenie latarni morskiej w Helu do rejestru zabytków, by chronić ten symbol polskiego wybrzeża przed nieodwracalnymi zmianami. Jak podkreślają, czekają na opinię Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w tej sprawie. I na koniec najciekawsza chyba inicjatywa.

- Złożyliśmy także wniosek do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o wszczęcie procedury wpisania Helskiego Cypla na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. W Audycie Krajobrazowym Województwa Pomorskiego z 2025 r. Helski Cypel, to krajobraz priorytetowy o szczególnych walorach przyrodniczo-historycznych. Bo Hel i Helski Cypel to nie inwestycja — to nasze miejsce na ziemi, które zasługuje na ochronę i szacunek. Kto tego nie rozumie, nie powinien decydować o jego przyszłości. Nie pozwolimy, by nasza mała ojczyzna zniknęła w imię zysku – apelują mieszkańcy.

Trzy formy ochrony to za mało

Małgorzata Ostaszewska z Inicjatywy Społecznej „Ratujmy Helski Cypel” przypomina, że helski cypel objęty jest trzema formami ochrony: stanowi część europejskiej sieci Natura 2000, leży w granicach Nadmorskiego Parku Krajobrazowego oraz został ustanowiony zespołem przyrodniczo-krajobrazowym Helski Cypel. Jednak jak podkreśla, wszystkie te formy, choć ważne, nie zapewniają wystarczających mechanizmów dla kompleksowej ochrony wartości przyrodniczych, historycznych i krajobrazowych. 

- Presja inwestycyjna, brak miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego oraz wydawane decyzje o warunkach zabudowy pokazują w praktyce, że istniejące reżimy ochronne nie powstrzymują degradacji przyrody, krajobrazu kulturowego, utraty panoram ani zagrożeń dla historycznej sylwety Helu. Dlatego konieczne jest sięgnięcie po silniejsze instrumenty prawne – mówi Małgorzata Ostaszewska.

Jak podkreśla, uznanie helskiego cypla za pomnik historii będzie miało wymiar ogólnopolski i wzmocni jego ochronę prawną i konserwatorską. 

- I stworzy podstawę do zgłoszenia tego unikatowego miejsca do procedury wpisu na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, jako obszaru o wyjątkowej uniwersalnej wartości. Helski cypel spełnia kryteria uznania go za pomnik historii w sposób kompleksowy. Jest jedynym tego rodzaju miejscem, łączącym walory przyrodnicze, krajobrazowe, historyczne i militarne w tak skoncentrowanej formie. Nie ma odpowiednika w innych częściach Polski. To czyni go obszarem o randze ogólnonarodowej, zasługującym na najwyższy status ochronny – mówi Małgorzata Ostaszewska. - Jesteśmy przekonani, że objęcie cypla ochroną w formie pomnika historii - i w dalszej procedurze wpisanie go na listę UNESCO stanowiłoby przykład odpowiedzialnej polityki państwa w zakresie zachowania krajobrazu kulturowego, którego autentyzm opiera się zarówno na zabytkach militarnych, jak i na niepowtarzalnym starodrzewie i panoramie morskiej.

Ostaszewska dodaje, że dzisiejsza rzeczywistość wiąże się z ryzykiem utraty wyjątkowego dziedzictwa jakim jest helski cypel i miejsce, w którym od wieków natura, historia i człowiek żyją w delikatnej równowadze, dziś stoi na krawędzi zmian nie do odwrócenia. 

- Jeśli pozwolimy, by cypel zniknął pod ciężarem betonu i inwestycji, stracimy nie tylko krajobraz, ale i część wspólnej tożsamości. Bo takich miejsc jak to – nie da się odtworzyć – dodaje Małgorzata Ostaszewska. 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Dirota 19.11.2025 06:08
Dosadnio napisane. Ratujmy piękno które jeszcze pozostało. Dziękuję pani za artykuł na ten temat. UNESCO!

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama
Reklama