Reda: 33-latek brutalnie pobił znajomego. Usłyszał zarzuty
Jak mówił Jan Nowicki w „Sztosie”, „pić to trzeba umić”. Inaczej kończy się to właśnie w taki sposób, jak podczas tego wspólnego spożywania alkoholu, które doprowadziło do poważnych konsekwencji.
Według ustaleń funkcjonariuszy, sprawca po przebudzeniu - bez żadnego powodu - poszedł do pokrzywdzonego i zaczął uderzać w twarz, powodując liczne siniaki. Z początku wydawało się, że nic poważnego się nie stało, jednak po wykonaniu badań okazało się, że obrażenia kwalifikują się jako znaczące obrażenia ciała.
CZYTAJ TEŻ: Zaatakował rodziców ostrym narzędziem. Trafił do aresztu na trzy miesiące
Wówczas policjanci wkroczyli do akcji i rozpoczęli poszukiwania 33-letniego sprawcy pobicia. Zatrzymania dokonali policjanci z Komisariatu Policji w Redzie przy współpracy z funkcjonariuszami Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie.
- W środę, 18 listopada, mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Wejherowie, gdzie usłyszał zarzuty. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Za popełnione przestępstwa grozi mężczyźnie kara do 5 lat pozbawienia wolności - informuje asp.sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy z wejherowskiej komendy.
























Napisz komentarz
Komentarze