Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama
Reklama

Rekordowy sezon zawinięć statków wycieczkowych w Porcie Gdynia

W tym sezonie Port Gdynia odnotował 50 zawinięć statków wycieczkowych oraz obsłużył 124 126 pasażerów. To pokazuje rosnące zaufanie armatorów, atrakcyjność i doświadczenie portu na rynku turystyki morskiej.
wycieczkowiec Mein Schiff 1, Port Gdynia
Gdynia rośnie jako lider turystyki morskiej na Bałtyku

Autor: Tadeusz Urbaniak | portgdynia.pl

Z Eweliną Ziajką, starszą specjalistką ds. kluczowych klientów Biura Strategii i Analiz Rynkowych w Zarządzie Portu Morskiego Gdynia rozmawia Dawid Jaskulski.


Jak oceniają Państwo tegoroczny sezon zawinięć statków wycieczkowych do Portu Gdynia? Czy liczba zawinięć i pasażerów była zgodna z oczekiwaniami, a może zaskoczyła pozytywnie? 

Tegoroczny sezon zawinięć statków wycieczkowych przeszedł oczekiwania Portu Gdynia pod względem liczby zawinięć oraz turystów na pokładzie cruiserów. W bieżącym sezonie Port Gdynia odnotował 50 zawinięć statków wycieczkowych oraz obsłużył 124 126 pasażerów. Nasz port odwiedziło także około 30 tys. członków załogi. W porównaniu z ubiegłorocznym sezonem możemy zauważyć zwiększenie zarówno w  kwestii liczby zawinięć, jak również w liczbie turystów. W bieżącym roku uzyskaliśmy rekordowy wynik ostatnich lat w  obsłudze podróżnych na statkach wycieczkowych i jest on wyższy o niemal jedną czwartą w porównaniu z ubiegłorocznym sezonem. Wynik ten zbliżył się do rekordowych 135 tys. pasażerów obsłużonych w 2009 roku. Warto zaznaczyć, że obecnie wyraźnie widoczne jest wydłużanie sezonu zawinięć wycieczkowców. Tegoroczny sezon rozpoczął się na koniec kwietnia i trwał do końca października. 

Rosnąca liczba obsłużonych pasażerów pokazuje także wzrost zaufania armatorów do Portu Gdynia jako istotnego punktu na Bałtyku. Potwierdza to fakt, że port dysponuje nie tylko odpowiednią infrastrukturą, ale również doświadczeniem w sprawnej obsłudze dużych jednostek i ich gości. Tegoroczny sezon potwierdza, że Port Gdynia staje się coraz bardziej atrakcyjnym kierunkiem w regionie Morza Bałtyckiego. Zwiększona liczba pasażerów odwiedzających nasz port pokazuje nie tylko odbudowę po kryzysie pandemicznym, ale także stabilny trend wzrostu na rynku turystyki morskiej. 

Który statek był w tym roku największy lub najbardziej wyjątkowy, jeśli chodzi o rozmiar, liczbę pasażerów lub charakter rejsu?

Wszystkie statki wycieczkowe zawijające do Portu Gdynia są wyjątkowe. To przepiękne hotele na wodzie z wieloma atrakcjami na pokładzie, rozpoczynając od restauracji i basenów, a kończąc na torach gokartowych, strefach spa oraz teatrach.

W tegorocznym sezonie po raz pierwszy do Portu Gdynia wpłynął 293-metrowy statek Norwegian Prima. Wybudowany przez  Fincantieriw 2022 roku statek wyróżnia się charakterystycznym malowaniem kadłuba zaprojektowanym przez Manuela Di Ritę, włoskiego grafficiarza i rzeźbiarza posługującego się pseudonimem Peeta. Statek ma także unikalny kształt dziobu. Norwegian Prima odwiedziła Port Gdynia dwukrotnie, co świadczy o  wysokim standardzie usług, które oferuje nasz port.

Na statku znajduje się 20 pokładów i sumarycznie 1,6 tys. kabin. Podczas jednej podróży Gdynię odwiedziło ponad 3 tys. turystów. To jednocześnie statek charakteryzujący się największą pojemnością pasażerską, jaki odwiedził Port Gdynia w tym sezonie. 

Na pokładzie statku Norwegian Prima znajdują się między innymi wielopoziomowy park wodny, najszybszy gokartowy tor na morzu, przestronne strefy basenowe oraz bogata oferta gastronomiczna z restauracjami tematycznymi i kuchnią z całego świata. Goście mogą korzystać z eleganckich przestrzeni wypoczynkowych, nowoczesnego spa, strefy fitness, a także z szerokiego programu rozrywkowego od teatru, przez koncerty, po kluby i bary. Norwegian Prima została zaprojektowana tak, by zapewniać jednocześnie spektakularne wrażenia i wysoki komfort podróży. 

A jaki był najdłuższy statek, który zawinął do Gdyni?

W kwestii najdłuższej jednostki, która zacumowała przy Nabrzeżu Francuskim, był to statek Celebrity Eclipse, który mierzy 317 m długości. Na Celebrity Eclipse znajduje się przestrzeń na spokojną refleksję dwupoziomowa biblioteka, idealna na chwilę z  książką, oraz Sala Cellar Masters, gdzie amatorzy wina mogą degustować trunki, poznawać nowe szczepy i zgłębiać wiedzę o winiarstwie. Jednocześnie na pokładzie statku nie zabrakło również atrakcji dla miłośników sportu – na najwyższym pokładzie znajduje się również „instagramowa” zielona przestrzeń – ponad 2 tys. metrów kwadratowych pokrytych starannie wypielęgnowaną trawą – idealna do gry w mini golfa, boule czy krykieta. Na pokładzie Celebrity Eclipse Gdynię odwiedziło niemal 2900 pasażerów.

Tegoroczny sezon to nie tylko premierowe zawinięcia, ale także odwiedziny statków, które stale goszczą w Porcie Gdynia, takich jak między innymi Mein Schiff 7. To jednostka zaprojektowana tak, aby spełniać zaostrzone wymagania środowiskowe, które coraz wyraźniej kształtują rozwój współczesnej żeglugi pasażerskiej. Statek został przygotowany technicznie do pracy na zielonym metanolu, czyli paliwie uznawanym za jeden z potencjalnych kierunków dekarbonizacji w przyszłości. Na ten moment korzysta z niskosiarkowego paliwa z zawartością siarki poniżej obowiązujących limitów, a zastosowane katalizatory pozwalają znacząco ograniczać emisję tlenków azotu. Z  perspektywy portów istotne jest to, że Mein Schiff 7 może korzystać z zasilania z lądu, co pozwala ograniczyć emisje podczas postoju.

W konstrukcji statku wykorzystano rozwiązania mające poprawić efektywność energetyczną zarówno w zakresie kształtu kadłuba, jak i  systemów technicznych na pokładzie. Instalacje chłodnicze pracują na czynnikach bardziej przyjaznych środowisku, a część energii uzupełniają panele słoneczne zainstalowane na górnych pokładach. Jednostka mierzy niecałe 316 m i w tegorocznym sezonie odwiedziła Port Gdynia trzykrotnie. 

Można zauważyć wyraźne ożywienie w segmencie turystyki morskiej po ostatnich latach globalnych zawirowań w branży? Jakie tendencje dominowały wśród armatorów i turystów odwiedzających Gdynię? 

Port Gdynia jest największym polskim portem wycieczkowym. Jesteśmy w stanie obsługiwać statki o  długości przekraczającej 300 m, czyli największe wycieczkowce wpływające na Bałtyk. Zarówno liczba zawinięć wycieczkowców, jak również obsługiwanych pasażerów sukcesywnie odbudowuje się po pandemii COVID-19, podczas której mieliśmy do czynienia ze znaczącym tąpnięciem w ruchu turystycznym. W 2020 roku został obsłużony wyłącznie jeden statek wycieczkowy, a już w 2024 roku Port Gdynia stanowił 10. siłę na Bałtyku pod względem liczby obsłużonych pasażerów rejsów wycieczkowych. Tegoroczny sezon pokazał, że jesteśmy w stanie powrócić do wyników sprzed wybuchu pandemii COVID-19, obsługując niemal 125 tys. pasażerów. 

Port Gdynia stanowi ważny punkt na mapie zawinięć armatorów. Dzięki naszej infrastrukturze pozwalającej na zawinięcia statków o  największych parametrach na Bałtyku jesteśmy w stanie sprawnie obsługiwać jednostki o długości przekraczającej 300 m. Dla wielu bałtyckich portów obsługa statków oscylujących w granicach 300 m stanowi nie lada wyzwanie bądź, z uwagi na ograniczenia infrastrukturalne, jest niemożliwa.

wycieczkowiec AIDAmar, Port Gdynia
(fot. Tadeusz Urbaniak | port.gdynia.pl)

Bałtyk staje się coraz bardziej popularnym kierunkiem wśród turystów. Obecnie, statki zawijające do Portu Gdynia często jako kolejny port zawinięcia wymieniają szwedzkie Visby, litewską Kłajpedę czy łotewską Rygę. Warto także wskazać, że trwająca w Ukrainie wojna spowodowała, że jeden z największych portów wycieczkowych – St. Petersburg, został wyłączony z siatki połączeń. Również, z uwagi na toczące się działania wojenne, wśród portów, w których zmniejszyła się liczba zawinięć, znalazły się Hamina-Kotka oraz Tallinn. Wycieczkowce, aby ominąć wymienione porty, zatrzymywały się m.in. w Porcie Gdynia. 

Statki wycieczkowe w  Porcie Gdynia cumują przy nabrzeżu Francuskim, gdzie zatrzymują się na 8-11 godzin. Jest to typowy schemat zawinięć na Bałtyku – pasażerowie wpływają do portu rano, następnie zwiedzają region i wypływają późnym popołudniem. To idealna możliwość poznania okolicy – turystów możemy spotkać na bulwarze nadmorskim, molo w Orłowie czy też w Muzeum Emigracji. 

Jakie znaczenie dla popularności Gdyni jako portu wycieczkowego mają jej atuty – takie jak lokalizacja, infrastruktura czy oferta turystyczna regionu?

Popularność Gdyni jako portu wycieczkowego w dużej mierze wynika z położenia w sercu Trójmiasta i na południowym Bałtyku, które daje armatorom i turystom wiele strategicznych możliwości. Dla pasażerów statków to idealny punkt wypadowy do odkrywania nie tylko samej Gdyni, ale również sąsiedniego Sopotu i Gdańska. W praktyce oznacza to, że w ciągu kilku godzin można zwiedzić historyczne Stare Miasto w Gdańsku, spacerować po sopockim molo czy odwiedzić nadmorskie plaże i bulwary w Gdyni. 

Region oferuje również bogactwo atrakcji przyrodniczych i kulturowych, które wzbogacają każdy postój statku. Kaszuby z ich malowniczymi jeziorami, lasami i tradycyjną kulturą są łatwo dostępne z portu, a krótkie wycieczki pozwalają pasażerom poczuć lokalny klimat i skosztować regionalnej kuchni. 

Nie bez znaczenia jest też rozwinięta infrastruktura turystyczna okolicy – sieć restauracji, centrów kultury, muzeów i szlaków pieszych czy rowerowych sprawia, że pobyt w regionie jest komfortowy i atrakcyjny dla osób w każdym wieku. To połączenie lokalizacji, różnorodnej oferty i łatwego dostępu do regionu sprawia, że Gdynia staje się coraz bardziej pożądanym portem na trasach wycieczkowców, pozwalającym pasażerom maksymalnie wykorzystać krótki czas spędzony w rejonie Morza Bałtyckiego.

wycieczkowiec Celebrity Silhouette, Port Gdynia
(fot. Tadeusz Urbaniak | port.gdynia.pl)

Zawinięcia wycieczkowców to nie tylko korzystanie z oferty regionu przez pasażerów. Warto również zaznaczyć, że z miejskich atrakcji, takich jak oferta muzeów, kawiarni oraz restauracji, korzystają w głównej mierze członkowie załogi, którzy podczas postoju statku w porcie chętnie wybierają miejskie atrakcje. 

W jaki sposób Port Gdynia pracuje nad dalszym umacnianiem swojej pozycji na mapie europejskich portów wycieczkowych? Czy planowane są nowe inwestycje lub inicjatywy w zakresie obsługi statków i pasażerów?

Największym czynnikiem decydującym o dalszym rozwoju zawinięć statków wycieczkowych na Bałtyku jest wydłużenie sezonu. Armatorzy odkrywają, że Trójmiasto jest atrakcyjne nie tylko w ścisłym sezonie, ale także jesienią i wczesną wiosną. Tegoroczny sezon pokazuje, że Gdynia przyciąga turystów swoją lokalizacją, łatwym dostępem do atrakcji Trójmiasta i regionu, oraz rozwiniętą infrastrukturą portową. Coraz więcej wycieczkowców wybiera nasz port jako przystanek na trasach po Bałtyku.

Jako Port Gdynia jesteśmy członkami stowarzyszenia Cruise Europe gromadzącego przedstawicieli europejskich portów wycieczkowych. To cenna wiedza pozwalająca na wymianę doświadczeń i dzięki której możemy jak najlepiej organizować obsługę statków pasażerskich.

wycieczkowiec AIDAmar, Port Gdynia
(fot. Tadeusz Urbaniak | port.gdynia.pl)

Obecnie pracujemy nad przygotowaniem koncepcji budowy infrastruktury oraz punktów umożliwiających zasilanie statków energią elektryczną bezpośrednio z lądu na pozostałych nabrzeżach Portu Gdynia. Największym wyzwaniem jest w tej chwili instalacja systemu OPS dla statków pasażerskich typu cruise, których zapotrzebowanie na energię elektryczną waha się od 5 do 10 MW, w zależności od wielkości jednostki. Dla porównania, całkowite obecne zapotrzebowanie Portu Gdynia na moc elektryczną wynosi około 10 MW dokładnie tyle, ile potrzebuje jeden duży statek wycieczkowy.

Jakie są prognozy i oczekiwania wobec przyszłego sezonu? Czy widać już zainteresowanie nowych armatorów lub powrót tych, którzy zawijali w poprzednich latach?

Armatorzy statków wycieczkowych planują zawinięcia do portów bałtyckich nawet z kilkuletnim wyprzedzeniem, z uwagi na wcześniejszą sprzedaż biletów na rejs. Prognozy wobec przyszłego sezonu w Porcie Gdynia są optymistyczne. Obserwujemy wyraźne zainteresowanie armatorów, którzy w poprzednich latach regularnie zawijali do naszego portu. W przyszłym sezonie pojawią się statki, które mieliśmy okazję kilkukrotnie podziwiać przy nabrzeżu Francuskim. 

Równocześnie widać trend wydłużania sezonu zawinięć, co stwarza dodatkowe możliwości dla lokalnych operatorów turystycznych i usług portowych. Wszystko to sugeruje, że przyszły sezon może przynieść nie tylko większą liczbę pasażerów, ale również wzmocnić pozycję Gdyni jako istotnego portu wycieczkowego na Bałtyku.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaZiaja Sport
Reklama
ReklamaZiaja Sport
Reklama