Dlaczego ORP Orzeł nie dopłynął do Świnoujścia?
To duże zaskoczenie, zwłaszcza po informacji, że ORP Orzeł wypłynął z Gdyni i zmierzał ku Świnoujściu. Dlaczego nie dopłynął i wrócił do portu macierzystego w Gdyni? O sprawie poinformował portal Interia Geek Week, a doniesienia te potwierdził „Zawsze Pomorze” kpt. mar. Damian Przybysz, oficer prasowy 3. Flotylli Okrętów.
Jak poinformował, niedawno okręt przechodził związane z umową naprawy.
– Obejmowały usunięcie pewnej nieprawności, która jakiś czas temu wystąpiła na okręcie. Załoga w porcie weryfikowała usunięcie tejże niesprawności i po wstępnej ocenie na lądzie przyszedł czas na jej weryfikację na morzu – powiedział nam kpt. mar. Damian Przybysz.
Naszym założeniem było, że jeśli okaże się, iż usterkę usunięto, to żeby nie wracać już do portu, okręt popłynie do Świnoujścia, aby uświetnić obchody Święta Marynarki Wojennej. Niestety, po czasie pobytu na morzu i weryfikacji wcześniejszej usterki okazało się, że, niestety, nie została usunięta.
kpt. mar. Damian Przybysz / oficer prasowy 3. Flotylli Okrętów w Gdyni
Na czym polega niesprawność ORP Orzeł?
Usterka na okręcie dotyczy silnika spalinowego, który nie odpowiada za napęd, ponieważ jednostka porusza się za pomocą silnika elektrycznego.
Silniki spalinowe wykorzystywane są wyłącznie do ładowania baterii i akumulatorów w tym okręcie, ale niestety, ta niesprawność uniemożliwiła dalszą podróż do Świnoujścia, wobec czego dowódca jednostki podjął decyzję o zawróceniu do portu w Gdyni.
kpt. mar. Damian Przybysz / oficer prasowy 3. Flotylli Okrętów w Gdyni
Jak dodał, firma, z którą podpisano umowę na usunięcie tej niesprawności, będzie teraz musiała pracować na tyle skutecznie, by raz na zawsze problem rozwiązać.
Testy na morzu i bezpieczeństwo załogi ORP Orzeł
Podczas prowadzonej weryfikacji na morzu okręt poruszał się wyłącznie na wodzie, nie pod wodą.
– Niesprawność, która występuje w silniku spalinowym, w żaden sposób nie wpływała ani na bezpieczeństwo załogi, ani okrętu – podkreślił kpt. mar. Damian Przybysz. – To zwykła usterka. My ze swojej strony nie komunikowaliśmy tej sytuacji w mediach, bo tak naprawdę nie było czego. Teraz jednak nastąpiła taka konieczność, żeby uniknąć dezinformacji w mediach odnośnie sprawności ORP Orzeł.
ORP Orzeł – jedyny okręt podwodny Marynarki Wojennej RP
ORP Orzeł to jedyny okręt podwodny Marynarki Wojennej RP. Został wcielony do służby w 1986 roku. Wiekowa jednostka wymaga coraz częstszych napraw, mimo to utrzymywana jest w służbie dla zachowania ciągłości szkolenia i umiejętności marynarzy.
Sytuacja wkrótce ma się zmienić. W środę, 26 listopada rząd ogłosił, że dostawcą trzech nowych okrętów podwodnych w programie Orka będą Szwedzi. Wybrano okręty A26 Blekinge które – jak stwierdził wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz – są najlepiej dostosowane do działań na Morzu Bałtyckim.
Więcej o programie Orka i wyborze A26 Blekinge na nowe okręty podwodne dla Polski piszemy w artykule: Program Orka: Szwecja wybuduje okręty podwodne dla Polski. Wybrano model A26 Blekinge.
























Napisz komentarz
Komentarze