Reklama E-prenumerata Zawsze Pomorze na rok z rabatem 30%
Reklama Przygody Remusa rycerz kaszubski
Reklama

Sensacja w Chojnicach! Chojniczanka pokonała Koronę po rzutach karnych

Drugoligowa Chojniczanka pokonała ekstraklasową Koronę Kielce po rzutach karnych 4:3 i awansowała do ćwierćfinału piłkarskiego STS Pucharu Polski!
Sensacja w Chojnicach! Chojniczanka pokonała Koronę po rzutach karnych
Chojniczanka awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski!

Autor: MKS Chojniczanka 1930 Chojnice

Chojniczanka wyeliminowała Koronę Kielce z Pucharu Polski

Drugi pomorski reprezentant regionu, obok Lechii, w pucharowych rozgrywkach na etapie 1/8 finału, czyli Chojniczanka zagrał z ekstraklasowym rywalem – Koroną Kielce. W pierwszej części kibice w Chojnicach oglądali wyrównane spotkanie. W chojnickiej drużynie występującej na co dzień w Betclic 2 Lidze widać było dużo ochoty do gry i sprawienia niespodzianki. Zabrakło jednak sytuacji, które dałyby okazje do zdobycia gola. Trener „Chojny” Marek Brzozowski mógł być zadowolony z postawy swoich podopiecznych w pierwszej odsłonie czwartkowego meczu na stadionie przy ul. Mickiewicza w Chojnicach. 

CZYTAJ TEŻ: Lechia Gdańsk zagra z Górnikiem Zabrze, Chojniczanka z Koroną Kielce

Gol Korony i dramatyczna końcówka meczu

W drugiej części piłkarze obu ekip starali się grać nieco bardziej otwarcie, zaatakować i stworzyć sobie jak najszybciej sytuacji do strzelenia bramki. Lepsi w tym względzie byli zawodnicy Korony, ale Chojniczanka dobrze się broniła. Robiła to do 65. minuty kiedy to efektownym strzałem w okienko bramki Chojniczanki Słoweniec Tamar Svetlin zdobył prowadzenie dla Korony. To ta drużyna grała dojrzalej i stwarzała okazje, co najmniej, do zamieszania pod bramką Chojniczanki, które trudno było zdobyć wyrównującego gola. 

W drugiej minucie doliczonego czasu gry sędzia Bartosz Frankowski z Torunia podyktował rzut karny za rękę jednego z zawodników Korony na polu karnym. Po kilku chwilach i analizie VAR odwołał swoją decyzję i wydawało się, że jest po meczu. A jednak. W dziewiątej minucie doliczonego czasu Chojniczanka wykonywała rzut wolny z okolicy pola karnego rywali, silny strzał obronił bramkarz Korony, ale piłkę głową dobil Dmytro Jukymowicz i zdobył wyrównującego gola. Po chwili sędzia zakończył mecz i zarządził dogrywkę. W niej „Chojna” grała z przewagą jednego zawodnika, bo czerwoną kartkę za faul dający jej wolnego ukarany został Pau Resta z Korony. 

Rzuty karne dla Chojniczanki i awans do ćwierćfinału

Pierwsza część dogrywki w Chojnicach nie przyniosła żadnej bramki, ani dla gospodarzy, ani dla gości. Podobnie jak i druga jej część, a to oznaczało, że do wyłonienia ćwierćfinalisty pucharu potrzebne były rzuty karne. Te wygrali piłkarze Chojniczanki 4:3 i po raz czwarty w historii awansowali do ćwierćfinału.          

Chojniczanka – Korona Kielce 1:1 (0:0, dogr. 0:0) karne: 4:3. 

Bramki: Dmyto Jukymowicz (90+9’) - Tamar Svetlin (65’).

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaPrzygody Remusa rycerz kaszubski
ReklamaNewsletter Zawsze Pomorze - zapisz się
Reklama