Związkowcy kontra lotnisko
Związkowa Alternatywa, czyli organizacja związkowa w Porcie Lotniczym im. Lecha Wałęsy w Gdańsku oficjalnie weszła w spór zbiorowy z pracodawcą. Związkowcy przedstawili pakiet zmian, których wprowadzenie może - ich zdaniem - odmienić funkcjonowanie jednego z najważniejszych lotnisk w Polsce. Jak twierdzą, postulaty są odpowiedzią na lata chaosu organizacyjnego, uznaniowości i przeciążania pracowników.
- Port lotniczy to infrastruktura krytyczna. Tu nie ma miejsca na prowizorkę. Pracownicy chcą po prostu normalnych warunków – takich, które pozwalają wykonywać obowiązki bez strachu, przemęczenia i poczucia niesprawiedliwości - uzasadnia spór z pracodawcą Związkowa Alternatywa.
CZYTAJ TEŻ: Gdańskie lotnisko pęka w szwach! 7 mln pasażerów i wielkie plany na 2026 rok
Chcą jasnych i gwarantowanych zasad wzrostu wynagrodzeń
Związkowcy postulują o systematyczne, coroczne podwyżki płac - stażowej w wysokości 500 zł brutto dla każdego oraz inflacyjnej, aby wynagrodzenia nie traciły realnej wartości. Jak twierdzą, obecnie w porcie lotniczym podwyżki "są uznaniowe i zależą od nastroju przełożonych".
- Od lat pracownicy alarmują, że rozliczanie czasu pracy w równoważnym systemie wygląda tak, że „każdy liczy po swojemu". Efekt? Chaos, nadgodziny, bałagan organizacyjny - piszą związkowcy - Służba Ochrony Lotniska odpowiada za bezpieczeństwo pasażerów i załóg. Tym bardziej struktura kierownicza powinna być przejrzysta i pozbawiona układów. Dlatego pracownicy żądają wprowadzenia parytetów na stanowiskach kierowniczych w Służbie Ochrony Lotniska. To krok w kierunku równości, a nie feudalnych układów i „świętych krów".
Związek żąda stosowania miesięcznych okresów rozliczeniowych tak, jak wymagają tego przepisy Kodeksu pracy oraz wyrównania błędnie naliczanych godzin wstecz od grudnia 2022 r.
Domagają się rozpoczęcia prac nad nowymi regulaminami
Związkowa Alternatywa domaga się natychmiastowego rozpoczęcia prac nad nowymi regulaminami i pełnego dostosowania ich do prawa pracy, a także jasnych zasad wypłat, premiowania, organizacji czasu pracy i świadczeń socjalnych. Zdaniem związkowców wiele przepisów obowiązujących w Porcie Lotniczym w Gdańsku latami nie było aktualizowanych, co przekłada się na to, że regulaminy nie nadążają za prawem ani za realnymi warunkami pracy.
- Działając zgodnie z ustawą o sporach zbiorowych, związek wyznaczył 10 dni na realizację postulatów. Kilka dni temu ruszył spór zbiorowy, a 10 grudnia rozmowy z pracodawcą. Zgodnie z przepisami, brak porozumienia może skutkować rozpisaniem referendum strajkowego i organizacją strajku przez związek - podaje Związkowa Alternatywa.
Lotnisko: Postulaty płacowe oderwane od realnych możliwości wielu firm
Do postulatów, żądań i opinii związkowców odniósła się rzeczniczka prasowa gdańskiego lotniska.
- Związek zawodowy zgłosił kilkanaście postulatów dotyczących między innymi gwarantowanych rocznych premii, premii za wyniki, premii świątecznej, premii frekwencyjnej, premii sezonowej, podwyżek rocznych. Pozostają one w oderwaniu od realnych możliwości wielu firm - informuje Agnieszka Michajłow, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Gdańsk.
Pracownicy nie popierają związkowców?
Jak podkreśla Michajłow, "ostatnie dni pokazały, że wielu pracowników nie identyfikuje się ze stanowiskiem ani działaniami związku zawodowego".
- Pracownicy organizują się oddolnie i podejmują inicjatywy mające na celu wyrażenie braku poparcia dla kierunku działań związku zawodowego. Przykładem takiej inicjatywy była ankieta zorganizowana z ich własnej inicjatywy, w której pracownicy nie poparli między innymi postulatów związkowych. Jeżeli chodzi o podwyżki, to od wielu lat pracownicy otrzymują coroczne podwyżki wraz ze wzrostem funduszu wynagrodzeń
Jak dodaje rzeczniczka gdańskiego lotniska, wzrost ten co roku przewyższa inflację średnioroczną. Dla przykładu w 2025 r., gdy inflacja średnioroczna wyniosła 4,5 proc., podwyżka funduszu wynagrodzeń sięgnęła 7 proc. Nawet w trudnych okresach związanych z pandemią COVID-19, w tym w 2021 r., podwyżki również zostały przyznane. Jedynym rokiem na przestrzeni od 2010 r. do chwili obecnej, który należy uznać za wyjątek, był początek pandemii w 2020 r., kiedy sytuacja gospodarcza była wyjątkowo wymagająca. Dane pokazuję, że fundusz wynagrodzeń urósł na przestrzeni lat w Porcie Lotniczym Gdańsk prawie dwukrotnie względem inflacji, niezależnie od tego, czy wynosiła ona kilkanaście czy kilka procent.
ZOBACZ TAKŻE: Rekordowa liczba pasażerów lotniska im. Lecha Wałęsy. Dokąd najchętniej latamy?
"Kodeks pracy... interpretowany dość osobliwie"
Rzeczniczka gdańskiego portu lotniczego stanowczo zaprzecza, jakoby pracownicy od lat alarmowali o rozliczaniu czasu pracy.
- Do momentu rozpoczęcia przez związek zawodowy działalności w Porcie Lotniczym Gdańsk, nie otrzymywaliśmy od pracowników żadnych sygnałów dotyczących rzekomych nieprawidłowości. Kwestie te pojawiły się dopiero po rozpoczęciu działalności związku zawodowego, którego przedstawiciele powołują się wyłącznie na jeden przepis Kodeksu pracy, który mimo naszych licznych wyjaśnień, jest interpretowany dość osobliwie przez organizację związkową - kontynuuje Agnieszka Michajłow.
Jak podkreśla, rozkład i system czasu pracy obowiązujący w spółce są wprowadzane prawidłowo, przy zgodzie wcześniej działającej w Porcie Lotniczym w Gdańsku organizacji związkowej. Także kontrole Państwowej Inspekcji Pracy nie zgłaszały w tym zakresie uwag. Michajłow zapewnia, że nie odnotowano również żadnych indywidualnych sygnałów ze strony pracowników dotyczących „liczenia po swojemu", czy rzekomego „chaosu i bałaganu organizacyjnego".
- Związek zdaje się nie brać pod uwagę specyfiki działalności Portu Lotniczego w Gdańsku oraz realiów branży lotniczej - kontynuuje rzecznik prasowa firmy. - Stosowany przez nas 3-miesięczny okres rozliczeniowy jest rozwiązaniem i tak korzystnym. Z posiadanych przez nas informacji wynika, że w innych portach lotniczych w Polsce okresy rozliczeniowe są dłuższe - wynoszą 6, a niekiedy nawet 12 miesięcy.
Jak dodaje rzeczniczka, regulaminy obowiązujące w Porcie Lotniczym Gdańsk zostały opracowane w pełnej zgodności z obowiązującymi przepisami prawa pracy. Szereg rozwiązań w nich zawartych powstało w wyniku szczegółowych konsultacji z działającą w przeszłości w PLG organizacją związkową.
- Miała ona możliwość zgłaszania swoich uwag, opiniowania poszczególnych propozycji oraz przedstawiania własnych sugestii. Przyjęte w Porcie Lotniczym Gdańsk rozwiązania są więc prawidłowe, zgodne z prawem i realizowane w sposób transparentny. Indywidualne interpretacje przedstawicieli aktualnego związku zawodowego tego nie zmieniają - mówi na zakończenie Agnieszka Michajłow.
























Napisz komentarz
Komentarze