Reklama Energa włącza kulturę
Reklama
Reklama

Atomowe przyspieszenie

Kończący się rok 2025 jest przełomowy dla projektu budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) konsekwentnie realizują kolejne etapy inwestycji, które wyznaczają ramy dla całego procesu na najbliższe lata.
Atomowe przyspieszenie

Autor: PEJ

W ostatnich dwunastu miesiącach realizacja pierwszej polskiej elektrowni jądrowej w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino wyraźnie postępowała. Działo się naprawdę dużo i w wielu obszarach, a zwieńczeniem roku intensywnej pracy było uzyskanie zgody Komisji Europejskiej na pomoc publiczną dla pomorskiego atomu. 

Jest za co i z kim budować

Nie ma inwestycji bez pieniędzy, a przy tak gigantycznym projekcie, jak elektrownia w gminie Choczewo, mogą być one wyzwaniem. PEJ pod względem finansowania pierwszej polskiej jądrówki kończą jednak rok pomyślnie. Przede wszystkim dlatego, że w grudniu Komisja Europejska wydała zgodę na pomoc publiczną dla pomorskiej elektrowni, a decyzja ta zapadła w rekordowo krótkim czasie. Zielone światło z Brukseli otwiera drogę do uruchomienia finansowania projektu z budżetu państwa – chodzi o wsparcie w wysokości ponad 60 mld zł, które Sejm zatwierdził niemal jednogłośnie.

Postępy poczyniono też w zabezpieczeniu finansowania dłużnego dla inwestycji. Spółka zgromadziła już ok. 100 mld zł w deklaracjach chęci zaangażowania ze strony agencji kredytów eksportowych, a także zakończyła konsultacje z bankami. W efekcie tych rozmów potwierdzono, że rynek komercyjny jest gotowy zapewnić pozostałą część finansowania dłużnego pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. W badaniu poziomu zainteresowania projektem udział wzięło ponad 30 największych instytucji finansowych z Europy, w tym z Polski oraz z Azji i Ameryki Północnej. Ostatecznie PEJ zebrały wstępne oferty banków, których łączna suma kilkukrotnie przekracza kwotę wymaganego kapitału dłużnego.

Jest nie tylko za co budować, ale też z kim. W kwietniu PEJ podpisały z konsorcjum Westinghouse-Bechtel umowę pomostową, na podstawie której realizowano projekt w tym roku. Rozpoczęły się także i nabrały zaawansowania negocjacje umowy wykonawczej. To kluczowy dokument, który określi ramy współpracy projektowej między inwestorem a konsorcjum na kolejne lata.

(fot. PEJ)

Praca wre w terenie

Dzieje się również na przyszłym placu budowy, gdzie postęp w realizacji projektu zaczyna być widoczny gołym okiem. Po uzyskaniu w sierpniu pozwolenia na pierwszy etap prac przygotowawczych, obejmujący m.in. wycinkę drzew i grodzenie terenu inwestycji, PEJ rozpoczęły ich realizację już w październiku. Wcześniej Bechtel – główny wykonawca inwestycji – przeprowadził pogłębione badania geologiczne na obszarze ok. 40 hektarów, potwierdzając doskonałe warunki gruntowe pod „atomówkę” w tym właśnie miejscu. Bez tej wiedzy nie można byłoby efektywnie kontynuować prac. Dodatkowo wyniki tych badań są wykorzystywane w trwającym procesie projektowania obiektu oraz do uzyskiwania kolejnych niezbędnych pozwoleń i zezwoleń.

Warto wspomnieć także o tym, że na terenie inwestycji wykonano szereg działań minimalizujących jej wpływ na środowisko naturalne. W tym celu m.in. przeniesiono chronione gatunki roślin i grzybów w miejsca, gdzie zapewniono im warunki zbliżone do naturalnych, założono mikrosiedliska dla płazów i gadów, np. niewielkie oczka wodne i stosy kamieni, rozwieszono skrzynki dla nietoperzy, które zapewniają im bezpieczne miejsca do życia, zamontowano ponad 1100 budek lęgowych dla różnych gatunków ptaków, a także przeniesiono mrowiska.

Polskie firmy dla polskiego atomu

Inwestor przekonuje, że nie tylko chce wybudować elektrownię jądrową, ale zrobić to przede wszystkim zgodnie z harmonogramem, w założonym budżecie i przy jak najwyższym udziale polskich przedsiębiorstw w projekcie. Z tego powodu PEJ kierują do krajowych firm wiele działań, które mają je przygotować do ubiegania się o zlecenia. Najważniejszym z narzędzi jest uruchomiona w maju Polska Platforma Jądrowa – przestrzeń, w której można znaleźć informacje na temat projektu oraz dowiedzieć się, jak wejść do branży jądrowej. W ramach platformy działają tematyczne grupy robocze i regularnie odbywające się webinary dedykowane konkretnym zagadnieniom. Spółka w ostatnim czasie zorganizowała też konferencję „Atom – perspektwy i udział polskiego przemysłu”, podczas której przedsiębiorcy mogli nie tylko spotkać się z przedstawicielami inwestora oraz konsorcjum Westinghouse-Bechtel, ale także dowiedzieć się, jakie wymagania powinni spełnić, aby włączyć się do jądrowego łańcucha dostaw. W planach są kolejne takie wydarzenia.

Warto odnotować że PEJ koordynują zainicjowany przez siebie proces uzyskiwania standardu NQA-1 przez 6 polskich firm – wszystkie z nich są już na 2 z 3 etapów, co jest niezbędne do ubiegania się o zlecenia w zakresie części jądrowej inwestycji. Pierwsze umowy z krajowymi przedsiębiorstwami – na prace poza „sercem” elektrowni – zostały już jednak podpisane: to ponad 380 kontraktów na łączną kwotę blisko 1 mld zł. 

Przyszłość z czystą energią

Budowa elektrowni jądrowej na Pomorzu to nie tylko inwestycja zapewniająca bezpieczeństwo energetyczne – to również inwestycja w przyszłość Polski. Pracująca w tzw. podstawie systemu elektrownia będzie stabilnym źródłem energii, ograniczając emisję CO₂ i tworząc tysiące nowych miejsc pracy. To krok milowy w budowie nowoczesnej, zrównoważonej gospodarki. Nie ma wątpliwości, że rok 2025 bardzo nas do tego celu przybliżył.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaZiaja Sport
ReklamaNewsletter Zawsze Pomorze - zapisz się
ReklamaŻyczenia Świąteczne od Radia Gdańsk 2025
Reklama