Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

Słynna gdańska palma wycięta! Gigantyczny daktylowiec usunięty z oliwskiej palmiarni

Obumarły, ponad 180-letni daktylowiec został w czwartek, 2 grudnia usunięty z oliwskiej palmiarni. Kłodzina trafi na Uniwersytet Gdański i będzie dostępna dla zwiedzających w holu Wydziału Biologii. Podczas czwartkowej konferencji władze miasta poinformowały o planowanych nasadzeniach w rotundzie, również w miejscu wyciętej, najstarszej palmy.
wycinka palmy w Gdańsku

Autor: D. Paszliński | gdansk.pl

Sprawa gdańskiego daktylowca trafiła pod lupę prokuratury, po tym jak w październiku 2021 r. eksperci jednoznacznie orzekli jego obumieranie. Jeszcze w lipcu miasto informowało o stosunkowo dobrym stanie drzewa oraz przedwczesnych pogłoskach o jego rychłej wycince. W oświadczeniu pisano m.in. o zielonych liściach na szczycie, które miały świadczyć o tym, że palma żyje.

Słynna gdańska palma wycięta! Daktylowiec trafi na UG

Teraz śledczy mają sprawdzić, czy do uśmiercenia ponad 180-letniego drzewa nie przyczyniła się przeciągająca się przebudowa palmiarni. Przypomnijmy, że prace rozbiórkowe przy dawnej rotundzie ruszyły we wrześniu 2017 r. Umowę z pierwszym wykonawcą zerwano, po tym jak okazało się, że obiekt będzie wymagać dodatkowych wzmocnień konstrukcji. Najstarszą gdańską palmę zabezpieczono, jednak nie wiadomo, czy zmiana warunków wegetacji nie doprowadziła do jej obumierania.

W czwartek, 2 grudnia, po uzyskaniu odpowiednich zgód prokuratury i Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, daktylowiec został usunięty. Stwarzał niebezpieczeństwo dla pozostałych roślin. Obecnie znajduje się tam 30 różnych gatunków. 

– Ograniczona ilość miejsca oraz pozostała, równie cenna roślinność powodują, że cały proces usunięcia daktylowca musiał być dopracowany w najdrobniejszym szczególe – mówił podczas czwartkowej konferencji w Urzędzie Miejskim w Gdańsku Karol Kalinowski, dyrektor DRMG. – Do wykonania zadania zatrudniono grupę alpinistów, wszystko oczywiście pod nadzorem naukowców.

Kłodzina trafi na Uniwersytet Gdański. Będzie dostępna dla zwiedzających w holu Wydziału Biologii. Posłuży także studentom do zajęć i naukowcom do celów badawczych.

– Daktylowiec zostanie przetransportowany na wydział Biologii UG, stanie obok szkieletu płetwala zwyczajnego. Kłodzina najpierw będzie osuszona, następnie zakonserwowana. To obiekt unikalny, na razie taki daktylowiec znajduje się tylko w Krakowie – mówił dr Piotr Rutkowski z Uniwersytetu Gdańskiego, opiekun roślin w rotundzie.

– Stara rotunda oraz pozostałe budynki wymagały kompleksowej przebudowy – powiedział Alan Aleksandrowicz, prezydent ds. inwestycji. – Roślinność nie mieściła się już w starej rotundzie, mamy tam blisko 30 gatunków, a daktylowiec przebijał jej dach. Podjęta została słuszna decyzja, że należy dokonać zmian. Dołożyliśmy wszelkich starań, aby cała roślinność przetrwała okres przebudowy, niestety, nie wszystko się powiodło. W trosce o pozostałe rośliny, podjęliśmy decyzję o usunięciu daktylowca i czekaliśmy na uzyskanie zgody od prokuratury i wojewódzkiego konserwatora zabytków. Dziś realizujemy to zadanie.

Nowe palmy w palmiarni oliwskiej: brazylijska, bożonarodzeniowa i niebieska

Na kompleks nowej palmiarni składa się kilka budynków: rotunda (11,5 mln zł), oranżeria (8,5 mln zł), budynek gospodarczy (3,5 mln zł). Koszt nasadzeń nowej zieleni to 830 tys. zł. Wkrótce nastąpi otwarcie ofert przetargowych na szklarnię. Nowy kompleks będzie sukcesywnie poszerzany o alpinarium, dzięki czemu zostanie zagospodarowany znaczny teren Parku Oliwskiego. Otwarcie kompleksu palmiarni jest zaplanowane na koniec marca.

Nowymi palmami w rotundzie będą: brazylijska, bożonarodzeniowa i niebieska. Dwie już zostały posadzone, a trzecia czeka na miejsce po usuniętym daktylowcu. Nasadzenie trzeciej palmy odbędzie się po odgrzybianiu i pozostałych procesach przygotowawczych. 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama