Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

Donald Tusk na konwencji Platformy Obywatelskiej: „Wierzysz w Boga – nie głosujesz na PiS”

„Adam Glapiński jest nie tylko niekompetentny i nieprzyzwoity w tym, co robi. Prawnicy Andrzeja Dudy napisali ekspertyzy, że wybór Glapińskiego jest nielegalny. Wystarczyłaby dużo mniejsza wątpliwość, żeby gościa wyprowadzić z NBP i ja to zrobię. Gwarantuję!” - obiecał Tusk przy aplauzie sali.
(fot. Karol Makurat | Zawsze Pomorze)

W sobotę, 2 lipca, w samo południe rozpoczęła się „Konwencja Przyszłości” Platformy Obywatelskiej. Do hali Radomskiego Centrum Sportu przyjechało z całej Polski 6 tysięcy osób, wypełniając ją do ostatniego miejsca. Sama konwencja była pokazem partyjnej siły i mobilizacji. A podczas wystąpień polityków padały mocne słowa pod adresem rządzącego PiS.

Donald Tusk, który jako pierwszy wystąpił, wiele uwagi poświęcił drożyźnie i inflacji, czyli temu co Polaków teraz najbardziej boli.

– Dobry rząd ma zdolność zapewnienia ludziom chleba dobrego i taniego, i zapewnienia wody zimnej i ciepłej w kranie, a nie chleba za 10 zł czy nawet 30 zł. Co takiego się stało, na miłość Boga, że zrobili z Polski kraj, w którym problemem jest woda i chleb? - pytał.

Na to retoryczne pytanie, sala zaczęła skandować „Złodzieje! Złodzieje!".

– Skończy się PiS, skończy się drożyzna – spuentował ten wątek przewodniczący PO.

Dalej mówił m.in. o tym, że mężczyźni nie mogą głosować na PiS, bo to PiS zgotowało piekło kobietom.

Co na miłość Boga Kaczyński albo Rydzyk wiedzą o macierzyństwie, rodzinie, seksie? Wierzysz w Boga - nie głosujesz na PiS. To jest proste jak drut! – podsumował.

Krytykował też prezesa NBP Adama Glapińskiego.

Adam Glapiński jest nie tylko niekompetentny i nieprzyzwoity w tym, co robi. Prawnicy Andrzeja Dudy napisali ekspertyzy, że wybór Glapińskiego jest nielegalny. Wystarczyłaby duża mniejsza wątpliwość, żeby gościa wyprowadzić z NBP i ja to zrobię. Gwarantuję!

Donald Tusk

Po nim wystąpili inni politycy Platformy, m.in. Kinga Gajewska, która przyjechała na konwencję z mężem i dziećmi. I tak mówiła: – Mamy ministra, który jest wrogiem nie tylko dzieci, ale też nauczycieli. My daliśmy nauczycielom dyplomowanym 44 proc. podwyżki, a stażystom 76 proc. Władzy obniżyliśmy. A oni sobie podnieśli o 50-60 proc., a nauczycielom dali 4 proc.

Prezydent Rafał Trzaskowski mówił także w tym samym duchu: – Nie będzie nas uczył Kaczyński z Rydzykiem czym powinna być edukacja, czym jest rodzina, patriotyzm. Większość polskiego społeczeństwa świetnie o tym wie. Umiemy współpracować, umiemy być solidarni. Nie wolno nam w tym przeszkadzać.

Radosław Sikorski wymieniał Bogdana Klicha, Tomasza Siemoniaka, Bronisława Komorowskiego, Jerzego Szmajdzińskiego, jako tych szefów MON, którzy dokonywali zakupów sprzętu wojskowego i decydowali o rozwoju obronności.

– Gazociągu też nie wybudował rząd PiS-u, tylko rząd Tuska: od pierwszej łopaty do ostatniego kurka – podkreślał były szef MSZ.

Podczas konwencji wystąpiła też pomorska posłanka Agnieszka Pomaska, która mówiła m.in: - Wiem, co Morawiecki zabrał Pomorzu i Polsce. Do przecinania wstęg są pierwsi, ale do roboty ostatni. Wyprzedają Lotos, oddają w węgierskie ręce. Oni zabrali też pieniądze na naukę języka kaszubskiego. Więc sobie myślę, że już lepiej niech nic nie oddają, tylko zostawią wszystko.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama