Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

Zabójca Pawła Adamowicza może uczestniczyć w procesie? Jest nowa opinia

Do Sądu Okręgowego w Gdańsku trafiła kolejna opinia biegłych lekarzy w sprawie stanu zdrowia psychicznego Stefana W., oskarżonego o zabójstwo Pawła Adamowicza. Na razie wiadomo jedynie, że mężczyzna dalej będzie mógł zasiadać na ławie oskarżonych. Więcej szczegółów na ten temat poznamy zapewne na przedostatniej, przed wakacyjną przerwą, rozprawie, którą zaplanowano na 21 lipca.

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Już wcześniej, podczas prokuratorskiego postępowania, Stefan W., który w trakcie gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy 13 stycznia 2019 roku zadał na scenie śmiertelne ciosy nożem prezydentowi Gdańska, Pawłowi Adamowiczowi, był kilkukrotnie badany przez lekarzy. Jednak na początku kwietnia 2022 roku sąd zlecił biegłym sporządzenie kolejnej opinii w sprawie jego zdrowia psychicznego. To uzasadnione o tyle, że oskarżony uparcie milczy na sali sądowej, choć równocześnie dopuszcza się nietypowych zachowań.

ZOBACZ TEŻ: Zabójca Adamowicza w trakcie rozprawy zerwał policjantowi pagon

Nieoficjalnie wiadomo, że pierwsze dwie diagnozy – sporządzone jeszcze w okresie śledztwa - były ze sobą sprzeczne. Jedna wskazywała na to, że mężczyzna dokonując zbrodni był niepoczytalny i zamiast przed sąd, ze względu na chorobę psychiczną, powinien zostać skierowany na leczenie w zamkniętym ośrodku. Drugi dokument uznawał jego ograniczoną poczytalność, co nie wykluczało procesu. Prokuratura zdecydowała się skierować sprawę do sądu dopiero po 3 diagnozie – oznaczającej częściową poczytalność.

Badania były uzasadnione, ponieważ 29-latek odpowiada za najcięższe przestępstwo zagrożone karą dożywotniego więzienia. Poza tym już wcześniej zdiagnozowano u niego schizofrenię paranoidalną, na którą leczony był m.in. w okresie pobytu w jednostkach penitencjarnych, gdzie odsiadywał wyrok 5,5 roku więzienia za napady na placówki bankowe. Dlatego Stefan W. zabił - według śledczych - działając w zamiarze bezpośrednim w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie i w warunkach powrotu do przestępstwa, czyli recydywy zaostrzającej potencjalny wyrok.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: „Triumf, ekstaza, zadowolenie” – świadek o wzroku mordercy Pawła Adamowicza

Jak się dowiadujemy, kolejny dokument dotyczący stanu zdrowia psychicznego Stefana W. trafił właśnie do sądu.

- Opinia wpłynęła. Zgodnie z jej treścią, oskarżony może brać udział w procesie. Terminy rozprawy są aktualne – zaznacza sędzia Tomasz Adamski, rzecznik prasowy do spraw karnych Sądu Okręgowego w Gdańsku. - Wnioski opinii zostaną ujawnione na kolejnym terminie przez sąd prowadzący postępowanie – dodaje.

Kolejną rozprawę zaplanowano na 21 lipca 2022 roku. Będzie to przedostatni, przed wakacyjną przerwą (kolejny przewidziano nazajutrz) termin procesu 29-latka.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama