Stojaki życia znajdują się na plażach w Stegnie, Junoszynie, Jantarze, Jantarze Leśniczówce oraz w Mikoszewie, łącznie siedem zestawów. Zostały nabyte z funduszy zgromadzonych z tzw. opłaty miejscowej. Plaże w gminie Stegna są bardzo popularne wśród wczasowiczów, dlatego stojaki życia mogą okazać się potrzebne - oby nigdy do tego nie doszło.
Stojak życia opracował Piotr Sulecki, mieszkaniec Kuźnicy na półwyspie Helskim. Cały zestaw to system świetlno - dźwiękowy sygnalizujący zagrożenie człowieka w wodzie, z wyposażeniem do podjęcia akcji ratowniczej. Podczas wielu zdarzeń, kiedy ludzie zaczynają tonąć a w pobliżu nie ma ratownika, osoby pragnące udzielić pomocy nie mają do dyspozycji żadnego sprzętu, który mógłby im pomóc. Nie potrafią też często zaalarmować służb ratowniczych.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Gmina Stegna ma już swoje logo na jubileusz 50-lecia
Tym niedostatkom zapobiega stojak życia. Na specjalnym słupie znajduje się koło ratunkowe z przywiązaną liną o długości 30 m. Ponadto jedna lub dwie boje używane przez ratowników. Na stojaku znajduje się numer zejścia na plażę z nazwą miejscowości - kiedy będziemy chcieli powiadomić służby ratownicze wystarczy podać ten numer. Stojak posiada zasilanie akumulatorowe z solarnym ładowaniem. Pozwala to oznakować cały zestaw, by widoczny był także po zmierzchu.
Jak to działa w praktyce? Jeżeli ktoś tonie, wystarczy chwycić koło ratunkowe i rzucić je tonącemu. Lina pozwala na przyholowanie osoby do brzegu, w razie niecelnego rzutu możemy ściągnąć koło i rzucić ponownie. Z chwilą zdjęcia koła automatycznie włącza się sygnał dźwiękowy oraz sygnałowa lampa stroboskopowa. Sygnał dźwiękowy działa około 90 sekund, świetlny znacznie dłużej. Po zmierzchu pozwala to służbom ratowniczym szybko odnaleźć miejsce akcji.
Napisz komentarz
Komentarze