Do zdarzenia doszło w piątek po godzinie 22 na stacji benzynowej w Jankowie Gdańskim, niedaleko Pruszcza Gdańskiego.
- Podjechał mężczyzna osobowym autem koloru ciemnego, zatankował paliwo, wszedł na stację. Zamaskowany zażądał od obsługi stacji wydania pieniędzy. Pracownik ze stacji nie wydał mu tych pieniędzy. Wywiązała się szarpanina. Mężczyzna uciekł – wsiadł w auto i odjechał, natomiast pracownik został poszkodowany i został przewieziony do szpitala – relacjonuje mł. asp. Karol Kościuk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim.
Jak mówi, w piątek wieczorem funkcjonariusze zarządzili blokady na drogach, a obecnie prowadzą czynności mające doprowadzić do zatrzymania napastnika.
- Trwają ustalenia okoliczności tego zdarzenia – słyszymy.
Sytuacja została wstępnie zakwalifikowana prawnie, jako „rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia”. Jednak pruszczańscy policjanci nie odnoszą się do przypuszczeń na temat użycia broni palnej. Te znalazły się w publikacji „Dziennika Bałtyckiego”, który jako pierwszy poinformował o sprawie. Funkcjonariusze brak podawania dokładniejszych szczegółów zajścia tłumaczą dobrem postępowania.
Napisz komentarz
Komentarze