W wydarzeniu wzięli udział m.in. prezydenci obu miast Wojciech Szczurek oraz Jacek Karnowski, radny Sopotu Lesław Orski, wiceprezydent Sopotu Marcin Skwierawski czy przewodnicząca Rady Miasta Gdyni Joanna Zielińska.
Uroczystości odbyły się także w asyście Marynarki Wojennej RP. To marynarze wciągnęli flagi na nowo powstałe maszty.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ludzkie wybory i zachowania w obliczu zagłady
- Nie przez przypadek to właśnie dzisiaj, 1 września na granicy Gdyni i Sopotu podnosimy flagę narodową, flagi Sopotu i Gdyni. Z jednej strony definiując przestrzeń przyjaźni, bo to przestrzeń dwóch przyjacielskich miast, które budują na co dzień jakość życia swoich mieszkańców, ale również miast, które pamiętają o historii. Myślę, że te flagi to także element dumy z naszego przywiązania do lokalnego patriotyzmu - tłumaczy Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni.
- To są flagi przyjaźni, a niedługo pojawi się tu także flaga Unii Europejskiej, które mówią o tym, że warto być razem, razem budować metropolię, przyszłość Polski i Europy - dodaje Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Napisz komentarz
Komentarze