kajdanki

Zdjęcie ilustracyjne

Bytów: Śniło mu się, że ktoś go dusi. Zadzwonił na policję

47-letni mieszkaniec Lipnicy w powiecie bytowskim podczas libacji zadzwonił na policję, że ktoś go dusił. Gdy policjanci przyjechali pod podany adres mężczyzna... spał w najlepsze. Gdy funkcjonariusze go obudzili to okazało się, że to mu się... przyśniło. Jednak 47-latek niechcący „wsypał” jednego z kompanów, który trafił do policyjnej celi.
Olek
Knitter
2.10.2023 / 12:09

Policjanci lipnickiego posterunku otrzymali w nocy zgłoszenie od mężczyzny, że był on przed chwilą duszony. Gdy mundurowi przyjechali pod wskazany adres zastali grupę osób pijących alkohol, ale dzwoniący na policję mężczyzna w najlepsze... spał.

- Mężczyzna ten był nietrzeźwy i nie potrafił logicznie wytłumaczyć swojego zgłoszenia. Reszta przebywających w mieszkaniu osób potwierdziła, że do żadnego zdarzenia nie doszło oraz że nikt obcy w tym czasie nie wchodził do mieszkania, a wszystko było prawdopodobnie tylko złym snem zgłaszającego – informują policjanci z Bytowa.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zgłosił wybuch, którego nie było. Okazało się, że... miał zły sen

Funkcjonariusze wylegitymowali wszystkich uczestników libacji i po sprawdzeniu w systemach policyjnych okazało się, że jeden z mężczyzn był poszukiwany do odbycia kary trzech miesięcy pozbawienia wolności. Został więc zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi, a wkrótce trafi do zakładu karnego.

Wesprzyj nas,

aby mieć wybór, alternatywę i dostęp do obiektywnej, wiarygodnej i rzetelnej informacji.
BEZ PROPAGANDY

Zawsze Pomorze Logo

 

ZAPRENUMERUJ E-WYDANIE

Zaprenumeruj

Komentarze