Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
ReklamaHossa Wiczlino Gdynia

Dwie akcje śmigłowca ratowniczego SAR w kilka godzin

W dwóch akcjach poszukiwawczo-ratowniczych uczestniczyły załogi śmigłowca W-3WARM „Anakonda” z 43. Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni-Babich Dołach w nocy i rankiem w sobotę 20 maja.
Śmigłowiec SAR
Śmigłowiec SAR

Autor: Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej | kmdr ppor. Marcin Braszak

Załogi śmigłowca W-3WARM „Anakonda” – jednostki SAR [Search And Rescue: ang. Znajdź i ratuj – dop.red.] przeprowadziły dwie akcje w odstępie niewiele ponad czterech godzin.

Najpierw, wkrótce po północy, śmigłowiec z 43. Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni-Babich Dołach został – jak informują służby ratunkowe wysłany do „poszukiwania obiektu, którego upadek zaobserwowano w okolicach miejscowości Brzeźno Łyńskie w pobliżu Nidzicy” (woj. warmińsko-mazurskie).

Tamta akcja po niemal trzech godzinach o 3.20 nad ranem została przerwana ze względu na polecenie koordynujących ją służb, przy czym samo poszukiwanie trwało zaledwie pół godziny.

Kolejne zadanie dla załogi SAR z Gdyni pojawiło się o godzinie 8.04 rano. Jeden z pracowników platformy PETROBALTIC wymagał natychmiastowego transportu do szpitala. Wspomniany wcześniej śmigłowiec poszukiwawczo-ratowniczy „Anakonda” przetransportował poszkodowanego na lądowisko przy Szpitalu św. Wojciecha w Gdańsku-Zaspie. Misja została zakończona po powrocie na macierzyste lotnisko Oksywie na niespełna kwadrans przed godz. 10 rano.

Czytaj: Dachowanie na Trasie Sucharskiego w Gdańsku. Kierowca nie żyje


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaHossa Wiczlino Gdynia
ReklamaPomorskie dla Ciebie - czytaj pomorskie EU
Reklama Kampania 1,5 % Fundacja Uśmiech dziecka