Około godziny 15.00 prowadzony przez Polskie Linie Kolejowe Portal Pasażera wskazywał już, że opóźnienia pociągów dalekobieżnych udało się znacząco zredukować i ruch niebawem powinien odbywać się punktualnie.
Kolejarze wyliczyli, że jedynym składem, którego niedoczas przekracza 30 minut jest pociąg Sobieski zmierzający do Gdyni z Wiednia (31 min. opóźnienia). Opóźnione, choć w większości zaledwie o kilka minut, było wciąż jeszcze 5 odjazdów oraz 7 przyjazdów.
Nikt nie został poszkodowany, ale w akcji gaśniczej uczestniczy aż 5 zastępów Państwowej Straży Pożarnej – tak wyglądała sytuacja jeszcze ponad godzinę po wybuchu pożaru przy ulicy Inżynierskiej w Gdyni. Według informacji podawanej przez strażaków, do których sygnał trafił tuż przed godziną 12 w południe, ruch składów Szybkiej Kolei Miejskiej odbywa się bez przeszkód, jednak wstrzymać trzeba było kursowanie pociągów po torach dalekobieżnych na wysokości przystanku SKM Orłowo.

Opóźnienia pociągów z Gdyni Głównej
„Gdynia Główna - Gdynia Orłowo. Inne nieprzewidziane wydarzenia. Wstrzymany ruch pociągów z przyczyn niezależnych od PKP PLK S.A. Przepraszamy za utrudnienia.” - informuje Portal Pasażera, który już po godzinie 13. wskazywał aż na 10 opóźnionych odjazdów pociągów ze stacji Gdynia Główna. Większość opóźnień sięgała wówczas kilkudziesięciu minut, a niektóre przekraczały 70. Spóźnione było także 14 przyjazdów na najważniejszy gdyński dworzec. Wśród niepunktualnych składów znalazło się kilka kolejek SKM, ale w ich przypadku różnica w godzinach odjazdów i przyjazdów nie przekraczała kilku minut.
Czytaj też: Lucjan Brudzyński na komisarza Sopotu
Wesprzyj nas,
aby mieć wybór, alternatywę i dostęp do obiektywnej, wiarygodnej i rzetelnej informacji.
BEZ PROPAGANDY
Komentarze