Magdalena Czernek | gdynia.pl

Powstały trzy nowe przejścia w ul. Władysława IV w Gdyni

Oddano do użytku trzy nowe przejścia dla pieszych w ul. Władysława IV w Gdyni. Dzięki nowym „zebrom” poruszanie w poprzek arterii ma być znacznie łatwiejsze i szybsze. To jednocześnie gorsza wiadomość dla kierowców, którzy jednak od kilku lat, na terenie całego Trójmiasta, uczeni są oddawać prym w ruchu ulicznym na rzecz pieszych.

Karol

Uliczny

16.01.2023 / 12:39

W ciągu ul. Władysława IV w Gdyni powstały trzy zupełnie nowe przejścia dla pieszych. Na ich lokalizację wybrano okolice ruchliwych skrzyżowań, starając się jednocześnie, by zmiany nie wpłynęły na płynność ruchu. Pomóc ma w tym dostosowanie sygnalizacji w ramach systemu Tristar. Dwa z trzech będą działać „na żądanie”. Będą to przejęcia:

przy skrzyżowaniu ul. Władysława IV z ul. Obrońców Wybrzeża oraz
skrzyżowaniu ul. Władysława IV z ul. Jana z Kolna,
natomiast w systemie regularnej zmiany sygnalizacji działać będzie przejście przy skrzyżowaniu ul. Władysława IV z ul Armii Krajowej.

Dodatkowo, wszystkie wyposażono w oświetlenie. Jak informują urzędnicy, nowe przejścia mają ułatwić ruch pieszych oraz uspokoić ruch aut na jednej z głównych ulic gdyńskiego Śródmieścia.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Energia ze słońca zasili gdyńskie trolejbusy

„To element szerszej, bardziej długofalowej strategii miasta, która zakłada „oddawanie” kolejnych przestrzeni pieszym i zachęcanie do korzystania ze zrównoważonych form transportu, np. przesiadek na komunikację miejską, korzystania z rowerów, hulajnóg czy częstszego poruszania się pieszo na krótkich dystansach" – informuje Urząd Miasta Gdyni.

- W toku zmian w ścisłym centrum Gdyni, które są związane m.in. z projektem KLIMATycznego Centrum, ulica Władysława IV zyskała na znaczeniu jako jedna z głównych drogowych arterii Śródmieścia - przypomina Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju. - Potrzeba przez to rozwiązań, które poprawią bezpieczeństwo mieszkańców. Wybraliśmy trzy ruchliwe miejsca, w których łatwiej będzie przejść przez ulicę dzięki nowym sygnalizatorom czy oświetleniu. Dwa z nich są wyposażone w przyciski „na żądanie”, czyli rozwiązanie wygodne zarówno dla nich, jak i dla poruszających się tamtędy kierowców.

W przypadku przejść na żądanie piesi będą korzystać z przycisków, które zasygnalizują potrzebę przejścia. Pozwoli to uniknąć regularnego wstrzymywania ruchu, a jednocześnie skróci czas oczekiwania pieszych na zielone światło.

Budowa przejść kosztowała miasto nieco ponad 970 tys. zł, z czego ponad 442 tys. zł to dofinansowanie w ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.