Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

10 pytań PiS do nowgo konserwatora zabytków

Gdańscy radni Prawa i Sprawiedliwości skierowali 10 pytań do pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. Chcą wiedzieć m.in. w jaki sposób zadba o historyczne dziedzictwo „Gedanii”. Pytają też o stosunek do checzy rybackich w Jelitkowie oraz idei przejść naziemnych w centrum miasta. Problem w tym, że posada konserwatora wojewódzkiego pozostaje nieobsadzona. Wskazany na to stanowisko Dariusz Chmielewski nie został dotychczas oficjalnie powołany przez wojewodę Beatę Rutkiewicz.

Autor: Karol Makurat | Zawsze Pomorze

Radni piszą do konserwatora zabytków

Czwartkową sesję Rady Miasta Gdańska, poprzedziła konferencja radnych klubu Prawo i Sprawiedliwość. Przedstawiciele opozycji w radzie poinformowali o skierowaniu 10 pytań do pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków w Gdańsku, którym, zgodnie z doniesieniami mediów, zostać ma Dariusz Chmielewski, konserwator w latach 2012-2016.

CZYTAJ TEŻ: Dariusz Chmielewski nowym Pomorskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków

- Wiemy w jak wielu sprawach konserwator współdziała z miastem i radą, dlatego chcemy wiedzieć jaki ma pogląd na ważne dla nas sprawy - mówił radny Kazimierz Koralewski, przewodniczący klubu PiS.

Pytania o „Danziger Hof” czy „Gedanię”

Radni pytają o stosunek konserwatora do zawieszonego programu „Fasady odNowa” oraz historycznego dziedzictwa „Gedanii”. W kontekście przebudowy ulic na Starym i Głównym Mieście, chcą dowiedzieć się czy będzie opowiadać się za nowymi nasadzeniami oraz wymianą nawierzchni na bardziej przyjazną pieszym i rowerzystom.

- Pytamy w liście o wizję na ocalenie zabytkowych checzy rybackich w Jelitkowie. Pytamy też o zagospodarowanie Targu Węglowego i możliwą odbudowę „Danziger Hof”. Pytamy w jaki sposób konserwator chce usprawnić uzgadnianie dokumentacji planistycznej. Wierzymy, że znajdziemy wspólne stanowisko, ale mamy też obawy wynikające z poprzednich lat działalności konserwatora. Mamy nadzieję, że nie wróci „republika deweloperów” - mówił radny Przemysław Majewski.

Pytamy w liście o wizję na ocalenie zabytkowych checzy rybackich w Jelitkowie. Pytamy też o zagospodarowanie Targu Węglowego i możliwą odbudowę „Danziger Hof”. Pytamy w jaki sposób konserwator chce usprawnić uzgadnianie dokumentacji planistycznej. Wierzymy, że znajdziemy wspólne stanowisko, ale mamy też obawy wynikające z poprzednich lat działalności konserwatora. Mamy nadzieję, że nie wróci „republika deweloperów”

Przemysław Majewski / radny PiS

- Jak wynika z kontroli przeprowadzonych przez NIK, ministra kultury i wojewodę w WUOZ w latach 2015/16, konserwator prowadził „nieskuteczny nadzór nad zabytkami”, w tym nie zapewnił właściwej ochrony obiektom znajdującym się na terenie Stoczni Gdańskiej – dodawał radny Andrzej Skiba. - Poza tym konserwator w wielu sprawach nie posiadał wystarczająco szczegółowej wiedzy, aby wydawać decyzje. Te zastrzeżenia powodują, że mamy wiele obaw.

Pismo skierowano do Dariusza Chmielewskiego, pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. Problem w tym, że Dariusz Chmielewski wciąż nie został oficjalnie powołany przez wojewodę Beatę Rutkiewicz. Nieoficjalnie, mówi się, że stanie się to dopiero, gdy zakończy sprawy związane z prowadzeniem firmy. Od radnych PiS słyszymy, że list zaadresowano do konkretnej osoby, ponieważ z Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku wychodzą jasne sygnały, kto zostanie nowym konserwatorem zabytków.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama