Fajerwerki podczas finału WOŚP w Rumi. Nagana dla szefa sztabu, prokuratura wszczęła śledztwo

Fajerwerki podczas finału WOŚP w Rumi. Strzelały w ludzi

Prowadzący kwestę w Rumi podczas 32. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który odbył się 28 stycznia, w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji odpalił sypiący iskrami na niewielką odległość fajerwerk, a następnie kolejny, który, wśród huku eksplozji, bombardował sztucznymi ogniami publiczność oraz sufit obiektu.

PRZECZYTAJ TEŻ: Finał WOŚP w Rumi mogł się skończyć tragedią! Fajerwerki odpalono w hali, strzelały w publiczność

Fajerwerki podczas finału WOŚP w Rumi. Dyrektor MOSiR-u z naganą

Poprosiliśmy rumski magistrat o wyjaśnienia w tej sprawie. Na pytanie o przebieg finału WOŚP i zgodę na fajerwerki, biuro prasowe Urzędu Miasta Rumi odpowiedziało, że program wydarzenia nie był konsultowany z urzędem.

PRZECZYTAJ TEŻ: Tu wszystko gra OK! Wielki finał WOŚP w Gdańsku

– Od poniedziałkowego poranka trwa szczegółowa kontrola prowadzona przez zespół kontrolny składający się z pracowników Urzędu Miasta Rumi – odpowiedział rumski magistrat.
 

Dyrektor MOSiR-u w Rumi otrzymała naganę. Konsekwencje służbowe i karne poniosą wszystkie osoby, które doprowadziły do tej sytuacji. Czekamy na wyniki prac realizowanych przez zespół kontrolny oraz efekty działań służb prowadzących postępowania w tej sprawie.

biuro prasowe Urzędu Miasta Rumi

Przedstawiciele biura prasowego rumskiego urzędu miasta przyznali, że odpalenie fajerwerków „było oczywistym błędem organizacyjnym, który nigdy nie powinien się wydarzyć”.

– Po analizie materiału zebranego przez zespół kontrolny i służby będziemy wyciągać wnioski oraz wprowadzać zmiany w zakresie organizacji przyszłorocznego miejskiego finału WOŚP – zapewniło biuro prasowe Urzędu Miasta  Rumi.

Finał WOŚP. „Każdy sztab działa na swoje konto”

Dawid Jastrzębski, prezes Regionalnego Centrum Wolontariatu w Gdańsku podkreślił w rozmowie z „Zawsze Pomorze”, że każdy sztab WOŚP działa na swoje konto.

– Poszczególne sztaby odpowiadają same za siebie. Jedynie zebrane pieniądze lądują na wspólnym koncie. Każdy ze sztabów rozlicza się osobno, ma inną pulę wolontariuszy. Niektóre organizują tylko kwesty uliczne, inne także jakieś wydarzenia. Bywa, że w niektórych miastach to ośrodki kultury organizują akcję – powiedział Dawid Jastrzębski.

PRZECZYTAJ TEŻ: Najciekawsze aukcje WOŚP na Pomorzu! Tego nie możesz przegapić

Przyznał, że sytuacja w Rumi na pewno będzie wymagała wyjaśnienia, ale to już leży w gestii służb.

Fajerwerki podczas finału WOŚP w Rumi. Prokuratura: Dochodzenie w sprawie znajduje się na początkowym etapie

Sprawą fajerwerków podczas finału WOŚP w Rumi zajęła się prokuratura. Dochodzenie zostało wszczęte 31 stycznia w sprawie narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu uczestników 32. Finału WOŚP. Takie działanie zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 3 lat.

PRZECZYTAJ TEŻ: „Zawsze Pomorze” kolejny raz dołącza do WOŚP. Możecie wylicytować specjalną okładkę!

– W toku postępowania planowane są dalsze czynności procesowe, to m.in. powołanie biegłego z zakresu pożarnictwa oraz biegłego lekarza z zakresu medycyny sadowej – wyjaśnił prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. – Dopiero po uzyskaniu opinii w/w biegłych oraz innych dowodów zostanie podjęta decyzja w zakresie ewentualnej odpowiedzialności karnej konkretnych osób.

Dodał, że dochodzenie prowadzone jest w sprawie, a nie wobec konkretnej osoby lub osób.

Fajerwerki podczas finału WOŚP w Rumi. MOSiR przeprasza

Na Facebooku Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rumi ukazało się oświadczenie szefa lokalnego sztabu WOŚP.

Jest nam bardzo przykro i przepraszamy wszystkich z powodu zaistniałej sytuacji. Pragniemy, by to zdarzenie nie przekreśliło udanych 14 lat pracy Sztabu Miejskiego WOŚP w Rumi. Przez ten czas gromadziliśmy oraz nadal gromadzimy ludzi dobrej woli wokół dzieła Jurka Owsiaka. Każdy rumski Finał odbywał się z wielkim zaangażowaniem mieszkańców i wolontariuszy.

Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Rumi

– Pomimo że nikt fizycznie nie ucierpiał, bardzo ubolewamy, że w ogóle doszło do tego wydarzenia. Zamierzamy wyciągnąć wnioski na przyszłość z tego wydarzenia. Jesteśmy na etapie ustalania szczegółowego przebiegu zdarzenia. Szefowa sztabu odpowiada na pytania służb porządkowych – zapewniają przedstawiciele sztabu.

Na ostateczne decyzje w tej sprawie trzeba będzie więc  jeszcze poczekać.

PRZECZYTAJ TEŻ: Tak Gdańsk gra razem z WOŚP. Ponad 1000 wolontariuszy na ulicach