Fotoreportaż gdyńskiej fotografki doceniony w światowym konkursie!

Zdjęcia gdyńskiej fotograf docenione w międzynarodowym konkursie!

Fotoreportaż gdynianki, Elwiry Kruszelnickiej ,,Anonimowy bohater codzienności”, otrzymał nagrodę w paryskim konkursie fotograficznym Paris International Street Photography Awards. To jednak nie koniec sukcesów, zdjęcie znalazło się na prestiżowej wystawie Xposure International Photography Festival w Dubaju. To międzynarodowy festiwal, podczas którego eksperci i najbardziej znani fotografowie na świecie mają okazję do zaprezentowania swoich prac. 

Jak zaczęła się jej przygoda z fotografią? 

"Pewien starszy człowiek, zapalony pasjonat zimowych kąpieli w morzu, powiedział mi kiedyś „Najbiedniejszy jest ten, kto nie ma jakiegoś kota”…Myślę, że miał rację. Odkąd w moim życiu pojawiła się fotografia, stało się ono bogatsze. Fotografuję intuicyjnie i z aparatem potrafię się zapomnieć niczym dziecko z zabawką. Właśnie za to uwielbiam fotografię… " - czytamy na profilu artystki – fotograficzki.

Najwyraźniej fotografie Elwiry Kruszelnickiej to przejaw miłości odwzajemnionej, czego efektem zdobywane nagrody.

Xposure to nie tylko festiwal, to także przestrzeń do doskonalenia swoich umiejętności fotograficznych. Organizowane są tam różnego rodzaju wydarzenia np. rozmowy o fotografii w audytorium, warsztaty i przeglądy portfolio. Takie przedsięwzięcia umożliwią nawiązanie nowych znajomości, w tym także naukę od najbardziej znanych i cenionych fotografów. Zainteresowani? Więcej informacji na stronie internetowej Xposure.

Jak sama fotografka napisała w zgłoszeniu do konkursu: "Anonimowi bohaterowie codzienności" to projekt, który narodził się jakiś czas temu. Kiedy przejrzałam kilka zdjęć ulicznych, nagle dostrzegłam w nich coś wspólnego i uniwersalnego. Czułam pewną anonimowość człowieka w miejskiej przestrzeni publicznej. Myślę, że duże przestrzenie miejskie i szybkie tempo życia sprawiają, że nasza anonimowość rośnie. Samo miasto staje się coraz bardziej odległe od ludzkiej natury i choć staramy się nadrabiać jego wygodę technologią, czujemy się wyobcowani. Jednak w środku dnia, gdy przyjrzysz się wystarczająco uważnie, możesz dostrzec bezimiennych bohaterów oddzielonych od miejskiego zgiełku. Na zdjęciach mogą wyglądać na trochę samotnych, choć nie musieli tak się czuć. W codziennym życiu mijamy wielu takich ludzi: zamyślonych, zabieganych lub pogrążonych w refleksji. Wybór odpowiedniego sposobu patrzenia: z daleka, pod słońce, odbite w kałuży, czy skupienie się na ludzkim cieniu, pomaga nam zobaczyć go wyraźniej."

Na swoim blogu Elwira Kruszelnicka podkreśla, że nagrodzony fotoreportaż, to nie jest opowieść zamknięta w miejscu i czasie a seria zdjęć, w których wraz z ich powstawaniem w ciągu ostatnich kilku lat, dostrzegła coś wspólnego i trochę uniwersalnego.