Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Ziaja kosmetyki kokos i pomarańcza
Reklama

Uciekinier z Górek Zachodnich zatrzymany. Grozi mu nawet 10 lat więzienia

Zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej, kradzieży mienia oraz posiadania znacznej ilości narkotyków usłyszał 23-letni mężczyzna, który we wtorek, 11 stycznia w Gdańsku rozbił ukradzionego wcześniej volkswagena i uciekł z miejsca wypadku. Grozi mu kara nawet 10 lat więzienia.
(Fot. Komenda Miejska Policji Gdańsk)

Przypomnijmy, we wtorek, 11 stycznia podczas patrolu policyjni wywiadowcy zauważyli na ul. Kłosowej volkswagena golfa. Policjanci podejrzewali, że samochód pochodzi z kradzieży. Postanowili go sprawdzić. Kierowca, gdy tylko zauważył sygnały do zatrzymania pojazdu, przyspieszył i zaczął uciekać w kierunku Górek Zachodnich. Funkcjonariusze ruszyli w pościg.

– Kierowca wykonywał niebezpieczne manewry, w pewnym momencie stracił panowanie nad samochodem i zjechał z drogi – relacjonuje asp. szt. Mariusz Chrzanowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku. – Policjanci zatrzymali radiowóz i podbiegli do volkswagena, aby zatrzymać kierowcę. Mężczyzna ponownie wjechał na jezdnię, a cofając, staranował radiowóz. Jeden z funkcjonariuszy, nie mając wyboru, wykorzystał broń służbową, oddał strzały ostrzegawcze w powietrze, a następnie w oponę samochodu. Jednak i to nie powstrzymało sprawcy. Po przejechaniu ok. 100 m ponownie stracił panowanie nad samochodem i uderzył w drzewo. Sprawca porzucił samochód i uciekł pieszo w kierunku lasu.

Policjanci znali tożsamość 23-latka. Jego zatrzymanie było jedynie kwestią czasu. Mężczyzna cały czas się ukrywał. Wiedział, jak poważne groziły mu zarzuty. Kryminalni podczas prowadzonych poszukiwań zdobyli i sprawdzili wiele informacji dotyczących mężczyzny.

– Policjanci na bieżąco kontrolowali miejsca, w których mógł przebywać poszukiwany mężczyzna – mówi asp. szt. Mariusz Chrzanowski. – W środę, 19 stycznia dzięki zdobytym informacjom kryminalni z komisariatu w Śródmieściu zatrzymali 23-latka w jednym z autobusów komunikacji miejskiej. Cała sytuacja zaskoczyła mężczyznę do tego stopnia, że nie próbował uciekać.

Zatrzymany 23-latek trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzuty. Teraz odpowie m.in. za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kradzież samochodu, pieniędzy, ukrycie dokumentów oraz za posiadanie ponad 80 porcji amfetaminy.

Mundurowi prowadzą także czynności wyjaśniające w sprawach o wykroczenie, ponieważ, uciekając przed policyjnym radiowozem, mężczyzna spowodował kilka kolizji oraz dopuścił się innych wykroczeń w ruchu drogowym.

Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara 10 lat więzienia. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej – 5 lat pozbawienia wolności. Tyle samo grozi za kradzież. Ukrycie dokumentu to kara nawet 2 lat więzienia.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama