Mercedes wpadł nocą do kanału wodnego, kierowca nie żyje

Dokładnie o godzinie 22.49 w piątkowy wieczór dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Dworze Gdańskim otrzymał wiadomość o zdarzeniu drogowym w miejscowości Dworek. To niewielka wieś w gminie Stegna, położona w pobliżu Wisły, przebiega tamtędy również trasa S7 Gdańsk - Warszawa. Informacja pochodziła z sąsiedniego powiatu gdańskiego. 

Wypadek w Dworku! Samochód wpadł do kanału

Na miejsce natychmiast udali się strażacy i policjanci, po trwających kilkanaście minut poszukiwaniach ustalili, że do wypadku doszło na drodze równoległej do trasy S7, w miejscowości Dworek, w pobliżu nieczynnej już stacji paliw. Odnaleziono samochód osobowy, który znajdował się w kanale wodnym. Pierwsi przybyli tam strażacy z OSP Cedry Wielkie. Natychmiast sprawdzili, czy wewnątrz auta nikogo nie ma - znajdował się tam kierujący, którego wydobyto na powierzchnię. Nie wykazywał czynności życiowych, strażacy rozpoczęli więc resuscytację krążeniowo-oddechową. 

CZYTAJ TEŻ: Tragiczny wypadek w Chojniczkach. Motocyklista uderzył w radiowóz, nie żyje

W tym czasie dotarły kolejne zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Nowym Dworze Gdańskim, OSP Nowa Kościelnica, przybyła też specjalistyczna grupa wodno-nurkowa z JRG nr 2 w Gdańsku. Zespół Ratownictwa Medycznego przejął reanimację poszkodowanego, niestety bez powodzenia. Lekarz stwierdził zgon mężczyzny. 

Z kanału wydobyto samochód. Dokładnie sprawdzono zarówno auto jak też przyległy teren i koryto kanału, czy nie ma innych poszkodowanych w wypadku. Policjanci podjęli pod nadzorem prokuratora dochodzenie dla ustalenia wszystkich okoliczności tragicznego wypadku.